farolwebad1

A+ A A-
czwartek, 05 maj 2016 23:32

Sumy na Grand River

Wyniki zawodów PKZW w łowieniu sumów na Grand River w Dunnville, które odbyły się w sobotę, 23 kwietnia 2016 r.

(Liczba ryb, waga)

  1. Roman Runo                 4         2,10
  2. Marek Pastuszek         3         1,36
  3. Stanisław Zapała         1         1,10
  4. Waldemar Weselak         4         0,92
  5. Janusz Kawalec         1         0,78
  6. Wojciech Chańko         1         0,44
  7. Mirosław Arsiuta         2         0,30
  8. Henryk Wywiał                2         0,26
  9. Jacek Wilson                 1         0,18
10. Wojciech Bak                 1         0,16
11. Adam Góralczyk         1        0,10

Kalendarz zawodów:

        15 maja 2016 r. (niedziela), Barrie, Little Lake, Cedar Camp Grounds, 10 Little Lake Dr., tel. 1-705- 721-4691. Godzina zbiórki - 6.00. Zawody z łódek na szczupaki i sandacze.


Gdzie i kiedy

        Na wodach Georgian Bay w dystrykcie 14 szczupaki i sandacze można już łowić od 1 maja.  Zwykle o tym otwarciu na Georgian Bay niewiele słychać.  

        Wyprawy na otwarcie sezonu na drapieżniki na Georgian Bay nie są zbyt popularne. Wędkarze wolą poczekać na otwarcie w dystrykcie 16 i pojechać na Simcoe, które jest bliżej i dzienne limity są większe i mniej skomplikowane niż na Georgian Bay.  

        Poza tym od kilku lat złowienie szczupaka na Georgian Bay na początku maja nie jest łatwe. Kilkanaście lat temu na wodach Moon River, zaliczających się do Georgian Bay, można było złowić na początku sezonu sporo szczupaków bez większego wysiłku.  

        Natomiast ostatnie lata nie należą do najlepszych i trzeba naprawdę się napracować, żeby złowić ładną sztukę. Niemniej jednak na Georgian Bay zawsze warto się wybrać.  Połowić i obowiązkowo zatrzymać się na jakiejś wysepce, gdzie da się rozpalić ognisko, na piknik. Wtedy wyprawa na pewno nabierze innego wymiaru i wrócimy do domu w dobrym nastroju.

        Shore lunch powinien stać się częścią każdej wyprawy na ryby. Kto nigdy nie znalazł czasu na posiłek i odpoczynek na brzegu podczas wyjazdu na ryby, powinien chociaż raz spróbować, to naprawdę wielka atrakcja.

        W drugą sobotę maja sezon na szczupaki i sandacze otwiera w dystrykcie nr 16, czyli między innymi na jeziorach Simcoe, Couchiching i St. John. Należy mieć na uwadze, że na  Simcoe obowiązują wyjątki, czyli specjalne przepisy dotyczące palii jeziorowej i siei. Sezon na te dwa gatunki otwiera się na Simcoe w drugą sobotę maja. Generalnie na pozostałych wodach należących do dystryktu 17,  sezon na palie trwa od 1 stycznia do 30 września, a sieje wolno łowić przez cały rok. W regulaminie przepis ten znajduje się w sekcji wyjątków dystryktu 16 a stronie 81.

        Sezon na szczupaki w dystrykcie nr 17, czyli jeziorach Kawarthas (rejon Peterborough), otwarty jest cały rok. Na przykład na Balsam Lake, Canal Lake, czy też na Darlymple Lake szczupaki nie mają okresu ochronnego.  

        Taki regulamin w tym dystrykcie, dotyczący szczupaka, obowiązuje już od 2010 r.  

        Na jeziorze Ontario sezon na szczupaki i sandacze otwiera się w pierwszą sobotę w maju.

        Sezon na sandacze na jeziorach 17. dystryktu otwiera się w drugą sobotę maja. Tutaj należy pamiętać o nowym przepisie, który obowiązuje od 1 stycznia 2016 r., a mianowicie, że na jeziorze Scugog pojawił się w regulaminie zakaz łowienia sandaczy przez cały rok!

        Kiedy sezon na sandacze zostanie otwarty ponownie, trudno przewidzieć, ale raczej nie ulega wątpliwości, że nie stanie się to szybko. Przeważnie zamknięcie sezonu na dany gatunek trwa kilka lub kilkanaście lat. Wszystko zależy od tego, czy populacja danego gatunki zostanie przywrócona, jak określa się to, do „zadowalającego stanu”.

        Sandacze pojawiły się na Scugog w wyniku sztucznych zarybień w latach 1920-1940.  Według ministerstwa, jezioro miało najwięcej sandaczy w latach 70-80.  Od lat 90. populacja sandaczy zaczęła drastycznie spadać.

        Wędkarze byli wymieniani jako główna przyczyna spadku populacji sandaczy. Jednak zabrakło dowodów, aby obwiniać tylko samych wędkarzy.

        Wiadomo przecież, że na wyginięcie sandaczy na Scugog wpływ miały też inne czynniki, jak na przykład pojawienie się gatunków inwazyjnych - bluegill i crappie. Oba gatunki wpłynęły znacznie na przeżywalność narybku sandaczy.  Zmianie uległo też samo środowisko jeziora, np. klarowność wody, zamulenie i roślinność.  

        Do wyniszczenia tarlisk sandaczy na Scugog przyczyniły się również sezonowe niskie stany wody.

        Scugog było jedynym jeziorem w dystrykcie 17, na którym wolno było łowić sandacze spod lodu. Zimowy sezon na sandacze trwał od 1 stycznia do końca lutego każdego roku. Od 1930 r.  do 2010 r. pozostałe jeziora Kawarthas były zamknięte zimą.  

        Dzienne limity połowów w zależności od karty wędkarskiej: S - karta sportowa - sport fishing license, C - rekreacyjna - conservation license:

Dzienny limit - sandacz, dystrykt nr 16:

S - 4 sztuki, nie więcej niż 1 większy powyżej 46 cm (18,1 in.)
C - 2 sztuki, nie więcej niż 1 większy powyżej 46 cm (18,1 in.)

Dzienny limit - szczupak, dystrykt nr 16:

S - 6 sztuk
C - 2 sztuki

Dzienny limit - sandacz, dystrykt nr 17:

S - 4 sztuki, muszą być w wymiarze pomiędzy 35 - 50 cm (13,8 - 19,7 in.).
C - 1 sztuka, musi być w wymiarze pomiędzy 35 - 50 cm (13,8 - 19,7 in.).

Dzienny limit - szczupak, dystrykt nr 17:

S - 6 sztuk
C - 2 sztuki
        
        Sezon na szczupaki i sandacze w dystrykcie nr 15 - Muskoka-Haliburton otwiera się w trzecią sobotę w maju.

Opublikowano w Wędkarstwo
piątek, 29 kwiecień 2016 14:45

Historia zawodów PKZW - Bassy na Long Point

        W sobotę, 6 lipca 2002 r., na Long Point Bay na jeziorze Erie odbyły się kolejne zawody PKZW w połowie bassów.

        W ciągu ostatnich lat zawody na bassy były rozgrywane na różnych jeziorach. Łowiono na Sparrow Lake, Simcoe i Canal Lake. Tym razem po raz pierwszy w historii PKZW zawody odbyły się na wodach jeziora Erie w okolicach słynnego Long Point. Łowiono po wschodniej stronie Long Point, na Inner Bay, która przechodzi następnie w olbrzymią Long Point Bay, powstałą pomiędzy lądem a 40-kilometrowym cyplem Long Point.

        W dniu zawodów pogoda sprzyjała raczej leżakowaniu na piaszczystych plażach Long Point niż uganianiu się za bassami. Już od rana świeciło ostre słońce i dzień zapowiadał się upalnie. Z powodu zapowiadanego gorąca zakończenie zawodów ustalono na godz. 12.30. Tuż po odprawie i po wypłynięciu z mariny - zaskoczenie. Okazuje się, że aby dostać się na łowiska zaznaczone na mapie, trzeba płynąć kilka kilometrów. Zatoka jest płytka i trudno jest odszukać  miejsca głębsze, gdzie bassy mogły się schronić przed ostrym słońcem.

Opublikowano w Wędkarstwo
piątek, 22 kwiecień 2016 13:50

Zawody w Dunville

        Po kilku tygodniach przerwy ruszają zawody Polsko-Kanadyjskiego Związku Wędkarskiego.  

        Pierwsze wiosenne zawody odbędą się już w sobotę, 23 kwietnia,  na Grand River w Dunnville. Zbiórka o godz. 6.30 w Dunnville, Fishmaster Marina, 776 Main St. E., tel. 1-905-701-6874.

        Będą to zawody brzegowe na wszystkie ryby.  PKZW prosi o zaopatrzenie się w siatki do przetrzymywania ryb.

        Po rundzie wiosennej w klasyfikacji zawodów PKZW prowadzi Roman Runo - 107 pkt. Na drugim miejscu jest Wojciech Bak – 84 pkt, a trzecie miejsce zajmuje Waldemar Weselak – 77 pkt.

        W tym roku polonijny klub wędkarski PKZW obchodzi 25-lecie powstania.

        Wiosną Dunnville słynie z wypraw na sumy - channel catfish, gdzie trafiają się sztuki nawet 20-funtowe. Sumy pojawiają się tam już w na początku kwietnia.

        Na dobre wyniki w Dunnville można jeszcze liczyć w lipcu i na początku sierpnia.

        Szczyt brań przypada na godziny nocne. Najskuteczniejszą przynętą są krewetki, pęczki rosówek i duże minnows. Sumy w Dunnville można łowić z łodzi i z brzegu.

        Inne uznane łowiska dużych sumów kanałowych to Nepanee River (Bay of Quinte) i dolna Trent River w Trenton.

        Do pozostałych liczących się rekreacyjnych łowisk sumów w Ontario należy Ottawa River, wpadająca do jeziora Huron Bayfield River oraz Saugeen River, największa rzeka po ontaryjskiej stronie Huron.

        Mięso suma kanałowego uważane jest za jedno z najlepszych spośród ryb słodkowodnych. Szczególnie jeśli ryba złowiona była w czystej wodzie. Sumy kanałowe mogą żyć nawet do 40 lat.

        Sum kanałowy zamieszkuje rzeki, strumienie, jeziora, stawy i zbiorniki zaporowe. W odróżnieniu od innych sumikowatych, preferuje jednak wody czyste i płynące.

        Sumy jedzą prawie wszystko. Oprócz wielu tradycyjnych przynęt łowione są na gumę do żucia, żółty ser, kawałki świńskiej wątroby, suszoną krew kurzą.

        Są też wybredne, czasami wolą przynęty żywe, innym razem jest im to obojętne. Pod osłoną nocy żerują w pobliżu brzegów.

        Łowione są też w ciągu dnia. Sumy mają niezwykle rozwinięty zmysł węchu oraz są niesamowicie wrażliwe na dźwięki. Hałasy podczas łowienia sumów mogą je wypłoszyć na wiele godzin.

Wkrótce na pstrągi

        Jak wiadomo sezon na pstrągi w Ontario otwiera się zawsze w czwartą sobotę kwietnia. W tym roku rozpoczęcie sezonu nastąpi więc w sobotę 23 kwietnia. Ponieważ złowienie pstrągów w otwarcie nie jest trudne, łatwo się zagapić i przekroczyć dzienny limit. Warto więc pamiętać, ile złowionych  pstrągów wędkarz może mieć przy sobie w czasie łowienia lub w drodze do domu.

        W zależności od dystryktu dzienne limity połowu pstrągów mogą być różne. Jednakże w kilku najbardziej popularnych dystryktach – 16 i 17, gdzie łowi się trzy gatunki pstrągów, obowiązują liczby pokazane w tabeli.

        Tymczasem na rzekach i kanałach dookoła jeziora Simcoe wędkarze łowią crappie i okonie.  Łowienie crappie skupia się głównie na przy Canal Road, a na duże okonie z brzegu wędkarze wyruszają na północ, w okolice miasteczka Beaverton, na ujście rzeki Talbot. Tam również doskonale biorą sumiki.

        Najlepszą metodą na złowienia grubego okonia na Talbot jest łowienie na drop shot (boczny trok) na żywca lub gumki imitujące narybek.  Żyłka przy tej metodzie powinna być cały czas napięta, aby wyczuć nawet delikatne brania. Duże okonie z Talbot chętniej też atakują większe żywce: 5-6-centymetrowe i zdają się ignorować małe shinery, których olbrzymie ławice pływają w ujściu rzeki.  Kto ma podrywkę, może sobie nałowić żywców na Talbot bez problemu.

Dzienne limity w sztukach (S-karta sportowa, C-rekreacyjna):

Dystrykt nr 16
                brook trout (pstrąg źródlany):                 S-5, C-2
                brown trout (pstrąg potokowy):                 S-5, C-2
                rainbow trout, steelhead (pstrąg tęczowy): S-2, C-1

Dystrykt nr 17
                brook trout (pstrąg źródlany):                 S-2, C-1
                brown trout (pstrąg potokowy):                 S-5, C-2
                rainbow trout, steelhead (pstrąg tęczowy): S-2, C-1

Opublikowano w Wędkarstwo
piątek, 15 kwiecień 2016 14:46

Magiczna przynęta

        Podobno wędkarz zawsze będzie pamiętał pierwszego złowionego tarpona. Walka z tym gatunkiem ryby o przyzwoitych rozmiarach jest magiczna.  

        Trudno sobie wyobrazić walkę z traponem o wadze 286 funtów, jaką stoczy w 2003 r. Max Domecq na wodach Guinea-Bissau w Afryce. Ryba była złowiona na przynętę wykonaną przez Patricka Sébile, który był też wtedy przewodnikiem Domecqa.  

        Jak głoszą plotki, Sébile nie dostał nawet napiwku od Domecqa... Za to w 2006 r. założył firmę produkującą przynęty wędkarskie pod nazwą Sébile Innovative Fishing. Patrick Sébile to niezwykle barwna postać w wędkarskim świecie. Przez 15 lat prowadził swój własny ośrodek dla wędkarzy – lodge w Afryce. Jest autorem siedmiu książek i setek artykułów o łowieniu. Jego wizerunek zdobił 150 razy okładki wielu renomowanych czasopism wędkarskich.

Opublikowano w Wędkarstwo

     1. 23 kwietnia 2016 r. (sobota). Dunnville, Fishmaster Marina, 776 Main St. E., tel.1-905-701-6874. Godzina zbirórki - 6.30. Zawody brzegowe na wszystkie ryby. Prosimy o zaopaatrzenie się w siatki do przetrzymywania ryb.

     2. 15 maja 2016 r. (niedziela). Barrie, Little Lake, Cedar Camp Grounds, 10 Little Lake Dr., tel. 1-705- 721-4691. Godzina zbiórki - 6.00. Zawody z łódek na szczupaki i sandacze.

     3. 5 czerwca 2016 r. (niedziela). Binbrook, Niapenco Lake. Godzina zbiórki 6.30. Zawody brzegowe z losowaniem stanowisk na karpie i sumy.

     4. 25 czerwca 2016 r. (sobota). Lake Dalrymple (marina), 230 Lake Dalrymple Rd. tel. 1-705-833-2400. Godzina zbiórki - 6.00. Zawody z łódek na bassy, szczupaki i sandacze. Prosimy o wcześniejszą rezerwację łódek.

     5. 16 lipca 2016 r. (sobota). Zawody towarzyskie z okazji 25-lecia PKZW połączone z piknikiem i wspólnymi wspomnieniami z poprzednich lat. Zawody niezaliczane do klasyfikacji. Niagara-on-the-Lake, Queen’s Royal Park. Godzina zbiórki - 9.00. Zawody brzegowe na wszystkie ryby.

     6. 24 września 2016 r. (sobota). Lake Simcoe, Lake Simcoe Marine Limited, 977 Isabella St. (4th Line), tel. 1-705-456-3131. Godzina zbiórki - 6.30. Zawody z łódek na okonie.

     7. 1 października 2016 r. (sobota). Lake Simcoe lub Lake Dalrymple. Godzina zbiórki - 6.30. Zawody Big Pike.

     8. 23 października 2016 r. (niedziela). Waterford, Concession 8. Godzina zbiórki - 7.00. Zawody brzegowe na wszystkie ryby. Prosimy o zaopatrzenie się w siatki do przetrzymywania ryb.

     9. 13 listopada 2016 r. Belwood Lake, Conservation Area. Godzina zbiórki - 7.00. Zawody brzegowe na szczupaki.

     Zawody mogą być odwołane ze względu na pogodę, dlatego prosimy o sprawdzenie komunikatów na stronie internetowej www.pkzw.org w dzień poprzedzający zawody po godz. 20.00.


     Z historii zawodów PKZW

     Podlodowe zawody na okonie, Lake Simcoe, Cook’s Bay – 2 marca 2002 r.

     W sobotę, 2 marca 2002 r., na jeziorze Simcoe na Cook’s Bay odbyły się ostatnie podlodowe zawody Polsko-Kanadyjskiego Związku Wędkarskiego. Tym razem rybą turnieju był okoń. Zawody na Cook’s Bay miały zadecydować, który z wędkarzy zdobędzie tytuł najlepszego wędkarza zimy 2002. W 2001 r. najlepszym wędkarzem zimy został Ireneusz Lazowski.

     Po zawodach na sieję i palie jeziorowe na Kempenfelt Bay przynajmniej kilku wędkarzy z czołówki miało szansę na zdobycie tego tytułu, dlatego też emocji nie zabrakło do końca. Tym bardziej że specjalistów w połowie okonia spod lodu w PKZW nigdy nie brakowało.

     W historii podlodowych zawodów PKZW, które odbywały się na Cook’s Bay na wysokości Gilford, dwukrotnie triumfował Zbigniew Pokorski (1998 i 2000), a w 2001 r. Ireneusz Lazowski. Zawody w łowieniu okoni spod lodu odbywały się również na jeziorze Couchiching. Wygrywali w nich: Gustaw Chmura (1995), Jan Kowalczuk (1998), Roman Runo (1999) i Jan Kaspryk (2001). Podczas zawodów na jeziorze Couchiching w Orilli w 1995 r. Gustaw Chmura złowił 36 funtów ryb tego gatunku. Wtedy nie obowiązywał jednak limit 50 sztuk, który został wprowadzony przez Ministerstwo Zasobów Naturalnych w 1998 r.

     W czasie pamiętnych zawodów na Couchiching w 1998 r. złowiono ponad tysiąc okoni. Później od czasu wprowadzenia limitów na okonie na Simcoe w 1998 r., najlepszy wynik uzyskał Zbigniew Pokorski. 31 stycznia 1998 r. podczas zawodów na Cook’s Bay złowił on 50 okoni o wadze 28 funtów i 10 uncji (12,98 kg).

     Tym razem już od wywiercenia pierwszych przerębli wiadomo było, że powtórki z poprzednich lat nie będzie. Aby trafić na okonie, trzeba było się nieźle nachodzić i „nakręcić” w dziesięciocalowym lodzie. Ryby były jednak mało aktywne i nie przejawiały zainteresowania najbardziej wyszukanymi przynętami. Okonie pojawiały się i znikały. W miarę upływu czasu od rozpoczęcia zawodów, oczekiwanie na brania przeciągały się coraz bardziej. Okoni nie łowili nie tylko wędkarze biorący udział w zawodach. Również napotkani na Cook’s Bay inni wędkarze nie mieli szczęścia i narzekali na wyjątkowo słabe brania. Na domiar złego, mroźny i porywisty wiatr uprzykrzał nie tylko łowienie, ale utrudniał też wychwycenie delikatnych skubnięć okoni. Zamiast okoni trafiała się za to sieja, którą wyholował prezes Ireneusz Lazowski. Jeden z wędkarzy zerwał również sieję i sandacza.

     O godzinie 13.00, po pięciu godzinach zmagań z niesprzyjającą pogodą i z wybrednymi okoniami, zawody zostały zakończone. Wkrótce też nastąpiło ważenie złowionych okoni, do którego przystąpiło 20 wędkarzy. Aby wyeliminować wątpliwości, w przypadku gdy rezultaty były do siebie bardzo zbliżone, zdarzało się, że ryby były ważone dwukrotnie. Każda uncja mogła mieć decydujące znaczenie.

     Najlepszym „okoniarzem” z Cook’s Bay okazał się Roman Runo, który złowił 14 okoni o wadze 8 funtów i 12 uncji. Zaledwie o jedną uncję (0,03 kg) słabszy wynik uzyskał Jerzy Haluszka, który zajął drugie miejsce. Jego wynik to 15 okoni o wadze 8 funtów i 11 uncji. Na podium, na trzecim miejscu, stanął Jan Kaspryk, który złowił 7 okoni o wadze 3 funtów i 12 uncji. Identyczny wynik uzyskał również Jan Kowalczuk. Przy jednakowej wadze i liczbie złowionych ryb dopiero waga największego okonia przesądziła o wyższej pozycji Jana Kaspryka. Podobna zasada została zastosowana w przypadku Waldemara Weselaka i Jacka Pawlikowskiego. Obaj ubiegali się o siódmą lokatę. Ostatecznie siódme miejsce zajął Waldemar Weselak. Największego okonia zawodów złowił Roman Runo. Ryba ważyła 1 funt i 2 uncje (0,51 kg).

     Po wręczeniu nagród dla najlepszych wędkarzy w połowie okoni przystąpiono do podliczania punktacji generalnej z uwzględnieniem wyników ostatnich zawodów. Miało to na celu wyłonienie wędkarza, który zdobył najwięcej punktów w sześciu zimowych turniejach PKZW, w których łowiono: crappie, sandacze, szczupaki, sieje, palie i okonie.

     Bardzo blisko zdobycia tytułu najlepszego wędkarza zimy 2002 był Roman Runo, który po zajęciu pierwszego miejsca na Cook’s Bay otrzymał 17 i w klasyfikacji końcowej uzyskał 46 pkt. Okazało się to jednak za mało, by wyprzedzić Mariana Mulasa, który dzięki 6. pozycji w połowie okonia i 8 punktom zakończył zimowy sezon z dorobkiem 47 punktów i zdobył tytuł najlepszego wędkarza zimy. Na trzeciej pozycji z jednakową liczbą punktów znalazło się dwóch wędkarzy. Fachowiec od crappie i szczupaków Ryszard Dyjasek i słynny “czarodziej lejkerów” Jerzy Haluszka. Ostatecznie tytuł trzeciego wędkarza zimy zdobył Ryszard Dyjasek. Zadecydowała większa liczba wyższych miejsc. Ryszard Dyjasek zajął dwa razy pierwsze miejsce (crappie na South Bay i szczupak na Little Lake). Jerzy Haluszka, pomimo że dwa razy stawał na podium (2. miejsce na Little Lake i 2. m. na Cook’s Bay), nie zdobył w zimowych zawodach w sezonie 2002 pierwszego miejsca.

     Puchary dla trzech najlepszych wędkarzy zimy zostały ufundowane przez kolegów z klubu: Zbigniewa Pokorskiego, Michała Rusinka i Waldemara Weselaka. 

     Sponsorami zawodów byli: Bugajny Meat Products (kiełbaski), JaśwOj Bakery (chleb), Tomek Video (nagroda za największą rybę) oraz sklep wędkarski Fish Ontario.

     Nagrody pocieszenia wylosowali: Andrzej Dańko, Krzysztof Chmura, Janusz Montak, Marian Mulas, Bogumił Brzeziński i Jacek Pawlikowski.

     Po raz pierwszy w zawodach PKZW startowali: Janusz Montak, Marek Żak i Andrzej Wasiak. W zawodach na Cook’s Bay startowało 28 wędkarzy.

     W zimowych zawodach PKZW 2002 sklasyfikowano 65 zawodników (w sezonie 2001 r. - 56).

           

Wyniki zawodów:

             Waga ryb/funty, liczba ryb

1. Roman Runo             

            8 funtów 12 uncj 14

2. Jerzy Haluszka                        

            8 funtów 11 uncji            15

3. Jan Kaspryk*

            3 funty 12 uncji   7         4. Jan Kowalczuk                       

            3 funt 12 uncji    7         5. Michał Rusinek                      

            3 funty 9 uncji    7         6. Marian Mulas

            3 funty 7 uncji    8

7. Waldemar Weselak*

            2 funty 14 uncji   6

8. Jacek Pawlikowski                                           2 funty 14 uncji   6

9. Jan Skalski                                                     2 funty 12 uncji   5

10. Jan Kuryło                                                    2 funty 9 uncji    5

11. Gustaw Chmura                                             2 funty 8 uncji    5

12. Ryszard Dyjasek*                                           2 funty 5 uncji    7

13. Janusz Montak                                               2 funty 5 uncji    4

14. Krzysztof Jaśkielewicz*

            2 funty 4 uncje    5

15. Roman Mikucewicz                                        2 funty 4 uncje    4

16. Bogumił Brzeziński                                        1 funt 10 uncji    4

17. Robert Piękny                      

            1 funt 3 uncje      3

18. Zbigniew Pokorski                                         1 funt                2

19. Wojciech Ździebłowski          

            7 uncji               2

20. Ryszard Rolka

            4 uncje              1

Opublikowano w Wędkarstwo
środa, 23 marzec 2016 23:39

Początek wiosny

    Na kanałach na południe od Simcoe pojawiły się już crappie. Coraz więcej wędkarzy pojawia się wzdłuż Canal Rd. Crappie biorą jak zwykle kapryśnie, o różnych porach dnia i na różne przynęty. Na pewno w arsenale przynęt należy mieć małe tuby w kilku kolorach.

    Ogromnie istotne w łowieniu crappie jest znalezienie głębokości, na jakiej żerują. Czasami będą tuż przy dnie lub w połowie wody, albo też pod samym lustrem wody, i wtedy przynęta musi się znajdować pod samym spławikiem.  Łowienie crappie to kombinowanie aż do momentu znalezienia czegoś wyjątkowego, co zadziała tego dnia i crappie będą brały cały czas.  Bywa, że są małe szczegóły, np. wielkość główki dżigowej czy sposób poruszania przynętą pod spławikiem. Z kilkoma elementami zestawu trzeba eksperymentować.

    W ubiegłym roku crappie pojawiły się na kanałach w okolicach Simcoe dopiero w kwietniu.

    Na łowienie na jeziorach ryb, na które sezon jest otwarty, trzeba jeszcze poczekać. Na większości zbiorników jest jeszcze lód, ale nie da się już na niego wejść.

    W rzekach jest sporo pstrągów i na odcinkach, gdzie sezon otwarty jest przez cały rok, można spędzić udanie dzień. Na pstrągi warto się wybrać na Niagarę, na Whirepool lub do St. Catharines, do Port Dalhousie.  Na wschód od Toronto wybór rzek i strumieni na pstrągi otwartych o tej porze roku jest znacznie większy. Zawsze można zacząć od Port Hope na słynnej Ganarasce.  Tam pstrągi łowi się na spławik, na muchówkę lub na spinning. Port Hope oddalony jest od Toronto o 120 km.

    Rzeka Ganaraska przepływająca przez Port Hope na wschód od Toronto uważana jest za jedną z najlepszych na łososie i pstrągi w Ontario. Swój bieg rozpoczyna w Oak Ridges Moraine, przepływa przez Port Hope i swój bieg kończy w jeziorze Ontario. Rzeka słynęła niegdyś z zimnej i czystej wody, co zapewniało dobre środowisko pstrągów źródlanych i łososi atlantyckich. Powstała na początku XIX zapora u ujścia rzeki zablokowała jednak ciąg tarłowy łososi atlantyckich. Do 1870 populacja tego gatunku w wielu rzekach wpadających do jeziora Ontario prawie zupełnie zanikła. Rolę dominującego drapieżnika w Ontario przejęły łososie pacyficzne.


Nowy rekord Polski

    26-letni Dawid Mucha, na co dzień piekarz z Czernicy w gminie Gaszowice, z nowym rekordem Polski karpia (na zdjęciu). Ryba ważyła 34,5 kg i była złowiona w Jeziorze Rybnickim (zbiornik zaporowy elektrowni Rybnik). Dotychczasowy rekord Polski z 2011 r. wynosi 34 kg, 110 cm.

    Rekord świata ustanowiono 18 maja 2015 r. w węgierskim łowisku Euro-Aqua, gdzie Tomas Krist złowił karpia o wadze 48 kg (105 funtów).

    2 czerwca 2012 r. na Węgrzech, na Aqua Euro, austriacki wędkarz Roman Henke złowił olbrzymiego lustrzenia o wadze 46,10 kg (101 funtów i 1 uncji) i długości 113 cm. Był to pierwszy złowiony karp, który przekroczył magiczną 100-tkę (100 funtów).

    Euro Aqua jest 28-hektarowym prywatnym zbiornikiem prowadzonym przez Austriaków i położonym w pobliżu słynnego Balatonu na Węgrzech.

    Według właścicieli, karpie lustrzenie żyjące w Euro Aqua w ciągu najbliższych kilku lat mogą nawet osiągnąć masę 110 funtów, ponad 50 kg. To prywatne jezioro przyjmuje tylko ograniczoną liczbę wędkarzy. Żeby łowić na Euro Aqua, trzeba mieć członkostwo i zapłacić za tydzień łowienia 700 euro.


Muchówka na szczupaki

    Kij 9 stóp WT 10,  kołowrotek Orvis Access Mid Arbor 5. Linka Rio WF10F OutBound Short, która doskonale sprawdza się przy rzucaniu muchami na duże odległości. Do linki dowiązana jest tonąca końcówka i mucha tonie ok. 20 cm na sekundę, następnie ok. metra grubego fluorocarbonu ze stalówką na końcu z materiału Powerflex Wire Bite Tippet (patrz zdjęcie poniżej).

Opublikowano w Wędkarstwo
czwartek, 17 marzec 2016 23:19

Rekordowy miętus

    5 marca 2016 r. 18-letni wędkarz Landan Brochu z Thunder Bay złowił spod lodu olbrzymiego miętusa, który ważył  ponad 1 funta więcej od rekordu Ontario.  

    Ryba, która ważyła 16,8 lb, została złowiona na jeziorze Jessie w północno-zachodnim Ontario w  pobliżu jeziora Nipigon. Poprzedni rekord miętusa – 15,8 lb – w Ontario został ustanowiony 14 marca 2003 r.  przez Ernie Arpina.

    Według International Game Fish Association, rekord świata miętusa – 25 lb 2 uncje (11,4 kg), pochodzi z Kanady i został ustanowiony 27 marca 2010 r. przez Seana Konrada na jeziorze Diefenbaker w Saskatchewan.

    Miętus to słodkowodna ryba z rodziny dorszowatych. W Kanadzie na miętusa mówi się najczęściej burbot lub ling, czasami freshwater cod. Można się jeszcze spotkać z określeniami: mariah (Saskatchewan, Manitoba, Ontario), methy (północna Kanada), lawyer (Wielkie Jeziora).

    W Ontario miętusy odbywają tarło w połowie zimy lub wczesną wiosną albo przed zejściem lodu.  

    Latem przebywają w głębinach jezior. W innych porach roku można je znaleźć na różnych głębokościach.


Koniec wędkarstwa?

    Kilka dni temu  najmłodszy MP w GTA liberał Nathaniel Erskine-Smith przedstawił ustawę C-246 – Modernizing Animal Protections Act.

    Jest to przepis o zakazie importu płetw rekinów i delegalizacji praktyki odcinania płetw rekinom na wodach należących do Kanady.  

    Ale to jest tylko wierzchołek płetwy...

    Przepisy w Bill C-246 wyraźnie czynią możliwym pociągnięcie do odpowiedzialności karnej kogoś, kto złowi rybę, za okrucieństwo wobec zwierząt.

    Nawet sam proces zakładania robaka na haczyk będzie uważany za akt okrucieństwa zgodnie z C-246.

    W szczególności sekcja 182.1.1 stwierdza, że:

    182,1 (1) Każdy człowiek popełnia przestępstwo, który umyślnie lub lekkomyślnie, (B) zabija zwierzę lub będąc właścicielem, dopuszcza się uśmiercenia zwierzęcia, brutalnie i okrutnie, niezależnie od tego, czy zwierzę umiera od razu.

    Ten rozdział niesie takie samo zagrożenie jak siedem poprzednich odmian podobnych przepisów.

    Według wyczerpujących opinii prawnych, po raz pierwszy w historii Kanady zabijanie zwierząt brutalnie lub złośliwie stałoby się przestępstwem bez definiowania tych pojęć i jednocześnie nie wykluczając z tego łowiectwa i wędkarstwa.

    Bill C-246 wprowadza dwa nowe wykroczenia do Kodeksu karnego, których do tej pory nie było.  

    "Brutalnie i okrutnie" są kompletnie nowymi terminami, które nigdy nie były poprzednio używane w żadnej kanadyjskiej ustawie lub interpretowane przez kanadyjski sąd.

    Jeśli ustawa C-246 stanie się prawem, zostanie ona wykorzystana przez obrońców praw zwierząt, którzy będą wnosić prywatne oskarżenia i nękać wędkarzy i myśliwych.


Właśnie się dzieje:

• Zakupy bez taxu w Le Baronie w dniach 12-19 marca.

• Toronto Sportsmen's Show: 16-20 marca. International Centre, 6900 Airport Road.

• Spring Kick Off w sklepach sieci Sail. Minimum 15 procent zniżki w dziale wędkarskim i myśliwskim.

• Istotne dla mężczyzny... Efekt wizyty w supersklepie ze sprzętem do golenia MenEssentials, 412 Danforth Ave., a potem w sklepie Patagonia przy 500 King St. W., gdzie można kupić sporo ubrań na ryby i nie tylko (na zdjęciu poniżej). W tej chwili ubrania zimowe są sprzedawane z 30-50-procentową zniżką.

Opublikowano w Wędkarstwo
piątek, 11 marzec 2016 14:29

Koniec zimowego sezonu PKZW (2016)

    Wędkarze Polsko-Kanadyjskiego Związku Wędkarskiego zakończyli zimowy sezon.

    Ostatnie zawody zimy odbyły się w niedzielę, 5 marca 2016 roku, na Little Lake, blisko Barrie, na które przybyło dwunastu wędkarzy z Toronto, Mississaugi, Hamilton i z Polski.

Wyniki zawodów na Little Lake:

Liczba ryb, waga (kg)  

1. Roman Runo
6 szczupaków (Big Fish 1,64 kg)  6,15   

2. Janusz Kawalec  
5 szczupaków                             3,86   

3. Marek Pastuszek  
3 szczupaki                                  1,53   

4. Krzysztof Arsiuta  
2 szczupaki                                  1,14   

5. Dariusz Hadziewicz  
1 szczupak                                   0,53   

6. Marian Mulas  
1 szczupak                                   0,41   

7. Wojciech Bak  
2 okonie                                      0,13   

8. Waldemar Weselak  
1 okoń                                         0,02   

9. Mirosław Arsiuta  
1 okoń                                         0,01
    
Klasyfikacja generalna PKZW po zimie:
     
     1. Roman Runo        107 pkt
     2. Wojciech Bak          84
     3. Waldemar Weselak      77
     4. Krzysztof Arsiuta            72
     5. Janusz Kawalec          65
     6. Dariusz Hadziewicz      62
     7. Stanisław Zapała            53
     8. Mirosław Arsiuta           45
     9. Wojciech Chańko            36
   10. Marek Pastuszek            34
   11. Mariusz Robak          27
   12. Krzysztof Jaśkielewicz      21
   13. Marian Mulas          17
   14. Roman Mikucewicz      15
   15. Olek Pietrusiewicz                5
   15. Andrzej Potz            5
   15. Jan Gusta                   5

 


Losowanie na Perchin for MS

    W sobotę, 5 marca 2016 r., na terenie Sibbald Provincial Park nad Simcoe odbyło się losowanie nagród zawodów Perchin for MS. W tym roku łowienie okoni zostało odwołane ze względu na zbyt cienki lód i organizatorzy postanowili rozlosować nagrody.  Na losowanie zarejestrowało się 434 wędkarzy na 500 zgłoszonych na listę startową. Niektórzy przybyli z USA, ze stanów Michigan i Nowy Jork. Inni z odległych miast w Ontario: Windsor, Ottawy i North Bay.

    W tym roku Perchin for MS przyniosło dochód w wysokości 21,5 tys. dol., a łącznie w ciągu ostatnich 6 lat ponad 80 tys. dol.


Już po lodzie...

    O miesiąc wcześniej niż w ubiegłym roku kończy się sezon łowienia na lodzie w tym roku.  Z dnia na dzień lód znika i jeziora stają się bardziej niebezpieczne.

    Przy takiej pogodzie i wysokich temperaturach lód długo nie utrzyma się nawet na jeziorach położonych dalej na północ od Toronto. Lód, który jest w tej chwili na jeziorach, jest jeszcze dość gruby, ale nie ma już "jakości".

    Ten lód nie jest już tak dobrze związany i rozpoczął  się proces jego  krystalizacji.  

    Oznacza to, że będzie pękał i kruszył się znacznie łatwiej. Jego wytrzymałość staje się coraz bardziej nieprzewidywalna.

    Kto ma zamiar zakończyć "ice fishing" w nadchodzący weekend i łowić z lodu, musi naprawdę uważać.

Opublikowano w Wędkarstwo
piątek, 04 marzec 2016 13:56

Pijak czy bohater?

Pijak czy bohater?

    6 lutego 2016 r. czterech kolegów i zapalonych wędkarzy: Brent Fisher (47 lat), Ross Guy (50), obaj z Innisfil, oraz Brad Jakubiak (57) z Coldwater i Mike Rimmer (56) z Alliston wyruszyło na skuterach po zamarzniętej Victoria Harbour – Georgian Bay, do oddalonej 2 km od brzegu chatki na lodzie, zamierzając spędzić kilka godzin na łowieniu ryb. W drodze do chatki sprawdzili lód, który miał grubość 8-10 cali.

    Zasiedzieli się i w drogę powrotną wyruszyli już dość późno przy szybko zapadającym zmroku. Ich trasa powrotna była jednak inna od tej, którą wcześniej przyjechali do chatki. Tuż obok małej wysepki pierwsza maszyna, na której siedzieli Brad Jakubiak i Mike Rimmer, natknęła się niespodziewanie na szczelinę w lodzie i natychmiast poszła na dno, pozostawiając obu wędkarzy porażonych szokiem w wodzie. Na ich ratunek bez na namysłu z drugiego skutera rzuca się Fisher. Jednak próbując wyciągnąć kolegów za rękę, sam ląduje w wodzie. Teraz trzej walczą o życie i zaczyna ogarniać ich panika.

    Do ratowania kolegów rusza Ross Guy, który był pasażerem na skuterze prowadzonym przez Fishera. Ross próbuje opanować sytuację, uspokoić kolegów i pomóc im wydostać się na lód.  Przy pomocy trzymetrowej linki udaje się mu wydobyć z wody Jakubiaka, który stracił już czucie w rękach i nogach. Ostatkiem sił na lód wdrapał się Rimmer. Ross Guy ruszył teraz po Fishera, który miał na sobie pływający kombinezon, ale zdezorientowany, w szoku i panice zaczął odpływać coraz dalej od krawędzi lodu.  Był coraz dalej i Ross nie mógł mu pomóc.

    Pomimo że Ross Guy był pod wpływem wypitego w chatce alkoholu, wskoczył na skuter Fishera i ruszył po pomoc.

    Do akcji włączyli się ratownicy na ślizgu z napędem śmigłowym, którzy odnaleźli zdezorientowanych i wycieńczonych Jakubiaka i Rimmera, na końcu trafili na Fishera, który już nie żył.

    Ross Guy wrócił do brzegu, gdzie policjanci założyli mu kajdanki i zabrali go na posterunek. Po przeprowadzeniu rutynowego badania na zawartość alkoholu w organizmie Ross Guy został oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Pobrane zostały od niego odciski palców i wylądował w areszcie. Nawet nie wiedział, co dzieje się z jego kolegami.

    Cztery  dni później w swoje urodziny, Ross Guy i jego dwaj koledzy uczestniczyli w pogrzebie Brenta Fishera. Starali się pocieszyć ojca zmarłego kolegi, 88-letniego Stewarda Fishera, byłego policjanta i strażnika ochrony przyrody.

    Po trzech tygodniach Ross Guy został uniewinniony bez żadnych wyjaśnień ze strony policji. W końcu też zwrócono mu prawo jazdy. Przez trzy tygodnie jeździł do pracy w Barrie taksówką, co kosztowało go 50 dol. dziennie.

    Dla swoich kolegów jest bohaterem. Brad Jakubiak i Mike Rimmer zawdzięczają mu życie. Po wstępnym raporcie policji, media przedstawiły Rossa Guya jako pijaka, który spowodował śmierć swojego kolegi.


Ostatnie zawody zimy

    Polsko-Kanadyjski Związek Wędkarski zaprasza na ostatnie zawody w sezonie zimowym.

    Zawody odbędą się w niedzielę, 6 marca, na Little Lake, Barrie – Cedar Camp Grounds, 10 Little Lake Dr.         

    Rozpoczęcie zawodów o godz. 7.30.

    Łowić będziemy wszystkie gatunki ryb dozwolone w ontaryjskim regulaminie. Prosimy o punktualne przybycie.
    
Klasyfikacja generalna PKZW przed ostatnimi zawodami zimy, pierwsza dziesiątka:

  1. Roman Runo         pkt 79
  2. Wojciech Bak        68
  3. Waldemar Weselak    62
  4. Krzysztof Arsiuta           53
  5. Stanisław Zapała       48
  6. Dariusz Hadziewicz       44
  7. Janusz Kawalec           42
  8. Wojciech Chańko       36
  9. Mirosław Arsiuta       31
10. Mariusz Robak           22


Perchin for MS odwołane

    Podlodowe zawody Perchin for MS, które miały się odbyć  w sobotę, 5 marca, na jeziorze Simcoe, zostały odwołane. Ostateczna decyzja o odwołaniu zawodów została podana do wiadomości w ubiegłą niedzielę w nocy.

    Organizatorzy zwlekali dość długo z odwołaniem imprezy w nadziei, że sytuacja z lodem może się jeszcze poprawić przez następnych kilka dni.

    Niestety, w rejonie jeziora Simcoe, gdzie 250 drużyn miało łowić okonie, w okolicy pomiędzy Sibbald Provincial Park, Georgina Island i Jackson's Point, lód był zbyt cienki. Poza tym w pobliżu tego pojawiła się otwarta woda.

    Perchin for MS jest drugą dużą imprezą wędkarską, która została odwołana ze względu na słaby lód na Simcoe tej zimy.  

    Na początku lutego na Kempenfelt w Barrie został odwołany popularny Ice Fishing Tournament.

    Przewidziane nagrody pieniężne i inne zostaną rozlosowane.  Organizatorzy zawodów Perchin for MS proszą o przybycie w sobotę, po godz. 11.00, do Sibbald Provincial Park na piknik i aukcję.  

    W tym roku na aukcji znalazło się wiele niezwykle atrakcyjnych wakacyjnych wyjazdów do ośrodków wczasowych dla wędkarzy w Ontario.

    Losowanie nagród rozpocznie się o godz.12.30.  Pierwsza nagroda to 2 tys. w gotówce oraz cenna nagroda rzeczowa.

    Aby ubiegać się o nagrodę, każdy członek drużyny musi być obecny na losowaniu.  

    Jeśli jeden z członków drużyny nie może uczestniczyć w losowaniu, to drugi nadal kwalifikuje się do własnej nagrody, ale nie może jej odebrać dla kogoś innego.

Opublikowano w Wędkarstwo
czwartek, 25 luty 2016 22:36

Niepewnie z lodem

    W tym roku zima jest wyjątkowo kapryśna i nie sprzyja wyjazdom na ryby na lód. Przez niepewną pogodę zainteresowanie łowieniem na jeziorach wyraźnie spadało.  Spora część wędkarzy przerzuciła się na rzeki, gdzie pojawiło się mnóstwo pstrągów.

    I tak, po ostatniej odwilży Simcoe otworzyło się znowu. Jezioro rozerwały potężne pęknięcia. Lód na głębokiej wodzie jest niepewny albo jest otwarta woda.

    5 marca na Simcoe planowane są podlodowe zawody Perchin for MS, w których każdego roku startuje sporo polskich wędkarzy.  Jest bardzo możliwe, że zawody po raz pierwszy w historii zostaną odwołane, ze względu na zbyt cienki lód. Decyzja zapewne zapadnie lada dzień. W przypadku odwołania zawodów nagrody zostaną rozlosowane.

    W ubiegły weekend na Simcoe z braniami było w sumie kiepsko. Na Cook's Bay na słabe brania okoni narzekali wędkarze i właściciele komercyjnych chatek na lodzie.

    Za to kto wybrał się na głębokie wody Kempenfelt Bay, nie mógł narzekać, bo dobrze brały palie i sieje. Przez kilka dni na Johnson's Beach (Shanty Bay) wędkarze łowili mnóstwo siei, które najbardziej atakowały Rapalę. W tym miejscu zatoki lód miał grubość 7 cali. Przez cały weekend na lodzie było sporo wody.

    Jakkolwiek by patrzeć, ice fishing na Simcoe dobiega końca. 15 marca zamyka się bowiem sezon na sieje i palie. Do tego dnia z lodu powinny też być usunięte chatki. Jeśli warunki pozwolą, tej zimy powinny się odbyć jeszcze jedne zawody podlodowe Polsko-Kanadyjskiego Związku Wędkarskiego, które wyłonią najlepszego wędkarza zimy.

Prowadząca trójka w klasyfikacji generalnej PKZW:

   1. Roman Runo         79 pkt
   2. Wojciech Bak         68
   3. Waldemar Weselak 62


Wiosenne polowania na niedźwiedzie

    Ważna informacja dla myśliwych, którzy zamierzają polować na niedźwiedzie w Ontario.

    19 lutego 2016 r. Ministerstwo Zasobów Naturalnych i Lasów oficjalnie ogłosiło rozszerzenie pilotażowych polowań na niedźwiedzie w celu zebrania dalszych informacji i oceny obaw wyrażanych przez społeczności północnych rejonów prowincji.  

    W ramach tego rozszerzenia "pilot" zostanie przedłużony na kolejny okres 5 lat, począwszy od wiosny 2016 do wiosny 2020 r.

    W tych latach polowania na niedźwiedzie będą dozwolone od 1 maja do 15 czerwca.

    Wiosenne polowania na niedźwiedzie zostaną rozszerzone na 88 jednostek zarządzania przyrodą, na których do tej pory wolno było polować tylko jesienią.

    Polować będą też mogli myśliwi nierezydenci.  

    Myśliwy będzie mógł upolować jednego niedźwiedzia w roku kalendarzowym.  

    Za nielegalne będą traktowane polowania na młode niedźwiedzie (bear cubs) i matki z młodymi.

    Obecnie w Kanadzie jedynie w Nowej Szkocji na niedźwiedzie wolno polować tylko jesienią. W każdej innej prowincji lub terytorium dozwolone są polowania wiosną i jesienią.

    W latach 2014–2015,w Ontario na niedźwiedzie wolno było polować wiosną wyłącznie na terenie osiem jednostek zarządzania przyrodą położonych na północy prowincji, gdzie ciągle zgłaszany był wysoki poziom konfliktów człowiek niedźwiedź.

Opublikowano w Wędkarstwo
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.