"Dwa razy w życiu byłem zrujnowany. Raz, gdy proces przegrałem, i raz, gdy proces wygrałem" – w złotych myślach pisze Francois Marie Voltaire. Dlatego, aby uniknąć ruiny, warto wziąć pod uwagę mediację, która jest alternatywą, pozwalającą na uniknięcie procesu sądowego.
Zdaję sobie sprawę z tego, że poruszane przeze mnie zagadnienia interesują wielu czytelników. Liczę się również z tym, że nie wszyscy czytali moje artykuły, i z tym, że niektóre szczegóły mogły ulecieć z pamięci lub mogły być mniej zrozumiałe. Stąd niektóre konieczne powtórzenia. To, o czym piszę w moim dzisiejszym i następnym artykule, jest uszczegółowieniem i podsumowaniem informacji o mediacji, ze szczególnym uwypukleniem korzyści płynących z procesu mediacji.
O tym, w jaki sposób należy szukać i wybierać mediatora, pisałam w ostatnim artykule. Po znalezieniu właściwej osoby, obydwie zainteresowane strony powinny skontaktować się z wybranym mediatorem i wyrazić zgodę na uczestniczenie w procesie mediacji. Regułą jest, że mediator prosi strony o wypełnienie kwestionariusza dotyczącego historii ich związku oraz aktualnej sytuacji, szczególnie majątkowej. W większości przypadków przed rozpoczęciem sesji mediacyjnych mediator spotyka się z każdą ze stron oddzielnie. Pozwala mu to dowiedzieć się o tym, jakie kwestie będą dyskutowane w czasie sesji, i daje stronom szanse na zadawanie pytań. Takie wstępne spotkanie trwa z reguły od jednej do półtorej godziny.
Każda ze stron przed przystąpieniem do sesji mediacyjnej podpisuje umowę (Agreement to Mediate), która definiuje warunki mediacji. Typowa umowa mediacyjna określa, kto będzie brał udział w sesjach i na jakich warunkach, stwierdza, że mediacja jest procesem dobrowolnym i w każdej chwili może ulec zakończeniu przez każdą ze stron oraz mediatora. Przypomina stronom, że mediator nie występuje jako prawnik dla żadnej ze stron i zachęca je do poszukania niezależnej porady prawnej. Umowa zobowiązuje strony do pełnego ujawnienia swojej sytuacji finansowej, wyjaśnia, że mediacja nie kończy się podpisaniem wiążącej umowy, a jedynie rozwiązaniem kwestii spornych, prowadzącym do spisania umowy po zakończeniu procesu mediacji, oraz reguluje kwestię honorarium mediatora. W umowie zarówno mediator, jak i obydwie strony zobowiązują się do zachowania tajemnicy, czyli niewyjawiania nikomu treści dyskusji, aczkolwiek, o ile zajdzie taka potrzeba, strony udzielają mediatorowi pozwolenia na komunikowanie się z ich prawnikami (lub innymi profesjonalistami, których opinia potrzebna jest do osiągnięcia konstruktywnych rozwiązań, jak np. rzeczoznawcami nieruchomości lub planów emerytalnych). Poza tym jednym wyjątkiem, w zdecydowanej większości przypadków treść dyskusji mediacyjnej nie może być ujawniona nawet przed sądem.
Czas trwania sesji mediacyjnych oraz ich liczba zależą między innymi od stopnia skomplikowania problemów, które należy rozwiązać, liczba kwestii spornych i poziomu antagonizmu między stronami. Znajomość prawa rodzinnego przez zainteresowanych upraszcza sprawę i przyspiesza osiągnięcie rozwiązań.
Z reguły w trakcie sesji obydwie strony i mediator rozmawiają w jednym pokoju, ale bywa, że ze względu na znaczny poziom konfliktu, a czasami wręcz agresji, małżonkowie muszą przebywać w osobnych pomieszczeniach. Mediator wówczas kursuje między nimi. Mediator powinien umieć załagodzić konflikty między stronami (niejednokrotnie nierozmawiającymi ze sobą), stworzyć warunki, w których strony mogą ze sobą rozmawiać bez kłótni i ukierunkować ich wysiłki w stronę szukania konstruktywnych rozwiązań. Wielką korzyścią dla stron jest sytuacja, w której mediator potrafi udzielić informacji o obowiązującym w Ontario prawie rodzinnym.
Po zakończeniu mediacji, mediator sporządza dokument (memorandum of understanding), który wyszczególnia, jakie kwestie zostały rozwiązane i w jaki sposób. Nawet jeżeli małżonkowie nie osiągnęli porozumienia we wszystkich sprawach i jakaś kwestia musi zostać rozwiązana w przyszłości, bądź to przy ponownym użyciu mediacji, bądź to przy użyciu tradycyjnego procesu prawnego, prawie zawsze mediacja przybliża strony do celu, jakim jest ostateczne rozsupłanie zobowiązań wynikających z rozpadu związku i możliwość planowania przyszłości w oparciu o konkretne ustalenia z drugą osobą.
Memorandum of understanding stanowi podstawę do sporządzenia umowy separacyjnej. Jeżeli mediator jest prawnikiem, może on spisać całość umowy. Ze sporządzonym dokumentem każda ze stron powinna udać się do swojego prawnika w celu uzyskania niezależnej porady prawnej i podpisania umowy. Podobnie jak decyzja sądowa, umowa taka jest wiążąca dla stron i ściśle reguluje ich zobowiązania po separacji lub rozwodzie.
Porozumienie osiągnięte w procesie mediacji pozwala uniknąć stresu związanego z antagonizującymi negocjacjami między prawnikami lub postępowaniem sądowym, szybciej zakończyć bolesny i nieprzyjemny etap w życiu rozstających się osób i znacznie obniżyć koszty separacji. W sumie jest ono wielką wygraną dla stron i ich dzieci.
Rola mediatora
Mediacja to proces, a mediator odpowiedzialny jest za jego jakość. Podstawowym zadaniem każdego mediatora jest niesienie pomocy w osiągnięciu porozumienia.
Obowiązkami mediatora są:
– absolutna bezstronność,
– stworzenie dogodnych warunków do negocjacji,
– doprowadzenie do spokojnego przebiegu rozmów mediacyjnych lub ze względu na niewłaściwe, agresywne zachowanie którejś ze stron, przerwanie procesu mediacji,
– pomaganie stronom w rozwiązywaniu kwestii spornych, a nawet sugerowanie możliwych opcji,
– dotrzymanie absolutnej tajemnicy.
Obowiązkiem mediatora jest również upewnienie się, że proces mediacji jest fair dla obu stron i że uczestnicy mediacji podejmują decyzje w oparciu o dogłębną znajomość okoliczności i swoich praw. Dlatego przy dyskutowaniu kwestii majątkowych mediator ma obowiązek upewnić się, że strony wymieniły wszystkie informacje o swoim stanie majątkowym. Z reguły strony wymieniają Financial Statement pod przysięgą.
Mediator prawnik może także:
– udzielić informacji o istniejącym stanie prawnym (np. "…majątek pary małżeńskiej przy rozwodzie dzielony jest na pół…"),
– uzmysłowić stronom, co stanie się, jeżeli nie osiągną porozumienia w procesie mediacji (sprawa sądowa, wysokie koszty finansowe i emocjonalne oraz brak wpływu na wynik decyzji sądowej, często sprzecznej z oczekiwaniami),
– poinformować strony o przewidywanej decyzji sędziego, jeśli ich sprawa trafi przed sąd.
Mediator prawnik nigdy nie może udzielać porad żadnej ze stron.
Mediator z przygotowaniem psychologicznym, może udzielić informacji związanych ze stwarzaniem dzieciom możliwie najlepszych warunków i podsuwać rozwiązania odpowiednie dla dzieci w danej grupie wiekowej. Niektórzy mediatorzy spotykają się z dziećmi w trakcie trwania mediacji (o ile dzieci są w odpowiednim wieku) albo kierują dzieci do specjalisty (psychologa lub social worker) po rekomendacje.
Pozostałe informacje w następnym artykule.
Monika Curyk M.A., M.Ed., J.D.
Barrister & Solicitor, Notary Public
Tel. 289-232-6166