Chiny "uprzejmie acz zdecydowanie" dały do zrozumienia 3 okrętom australijskiej floty że Morze Południowochińskie to ich wody terytorialne. Jak donoszą australijskie media, 3 jednostki zostały "przechwycone" przez flotę Chińskiej Ludowej Armii Wyzwoleńczej w drodze do Wietnamu. Australia, jak wszystkie kraje Zachodu uznaje Morze Południowochińskie za akwen międzynarodowy. Chiny budują tam na rafach wyspy i twierdzą że w związku z tym są to wody terytorialne. Obydwa kraje potwierdziły że incydent miał miejsce 15 kwietnia, ale przedstawiły inną wersję wydarzeń.
Chińskie ministerstwo obrony potwierdziło że doszło do komunikacji między okrętami australijskimi, a chińskie jednostki działały w sposób bezpieczny profesjonalny i zgodny z międzynarodowymi przepisami i prawem.
Australijskie okręty składały wizytę przyjaźni i dobrej woli w Ho Chi Minh City w Wietnamie. Jak podaje australijska prasa był to pierwszy przypadek konfrontacji między chińską marynarkę wojenną a jednostkami australiskimi na Morzu Południowochińskim. Relacje między obu państwami można określić jako chłodne; Australia wprowadziła ostatnio przepisy zabraniające zagranicznej ingerencji w proces polityczny. Australijscy politycy partii rządzącej podkreślają że przepisy te nie są stanowione z myślą o jakimkolwiek konkretnym kraju, tym niemniej zostały one wprowadzone w związku z serią skandali wywołanych olbrzymimi dotacjami dla australijskich polityków od chińskich biznesmenów.
W minionym tygodniu chińska marynarka wojenna przeprowadziła największe, jak do tej pory manewry na Morzu Południowochińskim zakończone morską poradę obserwowaną przez prezydenta Xi. Wziął w niej udział jedyny chiński lotniskowiec Liaoning, z którego startowały chińskie myśliwce J 15. Przemawiając z pokładu niszczyciela Changsha xii obiecał dalszą modernizację chińskich sił zbrojnych w celu stworzenia światowej klasy Arnii realizującej wytyczne kierownictwa partii komunistycznej
Arabia Saudyjska wyśle wojska do Syrii
czwartek, 19 kwiecień 2018 11:51 Opublikowano w Goniec PolecaPentagon chce zastąpić stacjonujące siły USA w Syrii arabskim kontyngentem. Zadaniem tych wojsk byłaby stabilizacja regionu po pokonaniu tzw. Państwa Islamskiego. Amerykański resort obrony chce zastąpić stacjonujące w północno-wschodniej Syrii jednostki amerykańskie – w sile 2,5 tys. żołnierzy – kontyngentem złożonym wyłącznie z wojsk lądowych państw arabskich. Arabia Saudyjska jest gotowa wysłać swoje wojska – powiedział szef saudyjskiej dyplomacji Adil ibn Ahmad ad-Dżubeir. Oddziały koalicji państw arabskich miałyby „pomóc w stabilizacji północno-wschodniej części kraju po pokonaniu organizacji Państwo Islamskie. Amerykanie chcą się wycofać z Syrii ze względu na bardzo duże koszty związane ze stabilizacją sytuacji w regionie.Egipt w specjalnym oświadczeniu stwierdza, że do Syrii wkraczać nie zamierza, bo egipska armia nie składa się z najemników. za kresy.pl
Dekryminalizacja wszystkich narkotyków uratuje nas przed kryzysem opioidowym?
środa, 18 kwiecień 2018 08:19 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskieParę miesięcy przed legalizacją marihuany niektórzy członkowie federalnej partii liberalnej zaczynają naciskać na rząd, by poszedł o krok dalej i zdecydował się na dekryminalizację posiadania i konsumpcji wszystkich narkotyków. Przestępstwem kryminalnym pozostałaby sprzedaż i produkcja. Temat będzie przedmiotem dyskusji podczas zbliżającego się zjazdu partii w Halifaksie. Rezolucja o legalizacji wszystkich narkotyków jest jedną z trzech zaproponowanych przez posłów partii liberalnej, co może sugerować, że pomysł cieszy się poparciem sporej części.
Poseł Nathaniel Erskine-Smith, orędownik dekryminalizacji od 2015 roku, mówi, że obecne kryminalne podejście nie jest dobre. Tylko napędza czarny rynek, niepotrzebnie angażuje siły policyjne, które mogłyby się zająć czymś bardziej pożytecznym i marginalizuje osoby, które często już są na marginesie społecznym. Do narkotyków należałoby raczej podchodzić jako do sprawy zdrowotnej.
Tymczasem krajowa agencja zdrowia publicznego podaje, że w zeszłym roku około 4000 osób zmarło po przedawkowaniu opioidów. To więcej niż zginęło w wypadkach samochodowych lub zostało zamordowanych. W Kolumbii Brytyjskiej, która ogłosiła kryzys opioidowy, z powodu przedawkowania umierają średnio cztery osoby dziennie. Rząd federalny odpowiedział na kryzys przyspieszonym zatwierdzaniem pozwoleń na otwieranie miejsc do bezpiecznego wykonywania zastrzyków oraz pozwolił lekarzom na przepisywanie heroiny osobom z ciężkim uzależnieniem. Erskine-Smith uważa, ze to właściwe decyzje, ale żeby ocalić życie, trzeba robić więcej.
Dekryminalizację narkotyków popiera szereg prominentnych organizacji międzynarodowych z Global Commission on Drug Policy i Światową Organizacją Zdrowia (WHO) na czele. Wskazuje przy tym na przykład Portugalii, która w 2001 roku zdekryminalizowała posiadanie i konsumpcję nielegalnych narkotyków. Osoby przyłapane z narkotykami stają przed komisją, która może skierować je na terapię lub nałożyć kary pieniężne. Ale odpowiedzialności karnej nie ma. Statystyki pokazują, że takie podejście działa, znacznie spadła liczba zgonów na skutek przedawkowania, liczba zakażeń wirusem HIV i przestępstw narkotykowych. Zwiększyła się z kolei liczba osób zgłaszających się na leczenie.