Trudeau zwróci się do papieża o przeproszenie Indian
środa, 16 grudzień 2015 17:46 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskiePremier Kanady Justin Trudeau oznajmił w środę, że będzie domagał się od Papieża Franciszka formalnych przeprosin, za rolę, jaką Kościół katolicki odegrał w sprawie tzw. szkół z internatami dla ludności autochtonicznej. Wypowiedź ta nastąpiła dzień po tym, jak raport o skutkach tego programu prowadzonego i opłacanego przez władze kanadyjskie, a realizowanego za pośrednictwem kościołów i księży oraz pastorów został opublikowany przez specjalną komisję. Szkoły z internatami miały na celu zasymilować indiańskie i eskimoskie dzieci, często brutalnie odrywając je od rodzin i kultury. W czasie działania programu od końca XIX wieku do końca XX ok. 150 tys. Indian było umieszczonych w tych szkołach
Komisja Truth and Reconciliation Commission formalnie zwróciła się do Ojca Świętego o przeproszenie żyjących wciąż absolwentów szkół, a jej członkowie chcą być przyjęci na audiencji.
Conrad Black popiera Donalda Trumpa
wtorek, 15 grudzień 2015 22:56 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskieDonald Trump, krytykowany za zdrowo rozsądkowe poglądy kandydat na kandydata Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich, zyskał wsparcie ikony kanadyjskiego dziennikarstwa założyciela dziennika "National Post", Conrada Blacka.
Black wyraził swe poglądy w artykule “Trump Is The Good Guy,” na łamach konserwatywnego "National Interest". Kanadyjczyk uważa, że Trump chce oczyścić Amerykę z korupcji, jaka ogarnęła elity. Black oskarża media o nieuczciwe przedstawianie poglądów Trumpa i manipulację. Z badań wynika, że Trump jest popularny przede wszystkim wśród wykształconych Amerykanów, a nie jak się powszechnie sądzi, milionerów, czy robotników.
Żydowska grabież kolejna ciekawa recenzja Jana Peczkisa
wtorek, 15 grudzień 2015 18:25 Opublikowano w Goniec PolecaZnany polski recenzent amazon.com pisze w odniesieniu do książek T.Grossa, o żydowskiej grabieży na zajmowanych terenach w Palestynie omawiając książkę 1949: The First Israelis by Tom Segev
Looting Was No More a Polish Disease Than it Was a Jewish Disease. Implications of the Deir Yassin Massacre, December 14, 2015
By Jan Peczkis
This review is from: 1949: The First Israelis (Paperback)
There are many reviews of this item. They freely inform the reader about the general features of this book, and I will not repeat them. Instead, I approach this book from an entirely different angle.
LOOTING: A COMMON OCCURRENCE
This subject has been brought to public attention by Jan T. Gross (especially his GOLDEN HARVEST) and a sympathetic media. Poles were widely portrayed as some sort of heartless and primitive people because, during and after the war, some of them had looted Jewish property.
In actuality, looting is an unremarkable phenomena, especially in times of war or other social upheaval, and it knows no specificity in terms of nationality. [For more on this, see the first Comment.]
Tom Segev, the author of this book, and an Israeli journalist-historian, takes the question of looting to a new level. That is what I focus on in this review.
1949-ERA JEWISH SOLDIERS AND CIVILIANS LOOT PALESTINIANS
The following statements are repeated directly from this book. Where necessary, I have provided explanatory comments [in brackets].
[Regarding Israeli soldiers stealing from an Arab dry goods store]: The company commander explained later that his experience in the occupied neighborhoods had taught him that in such cases it is impossible to control the men. (p. 68).
[A generalized phenomenon]: During the war and afterwards plundering and looting were very common. "The only thing that surprised me," said David Ben-Gurion at a Cabinet meeting, "and surprised me bitterly, was the discovery of such moral failings among us, which I had never suspected. I mean the mass robbery in which all parts of the population participated." Soldiers who entered abandoned houses in the towns and villages they occupied grabbed whatever they could. Some took the stuff for themselves, others "for the boys" or for the kibbutz. They stole household effects, cash, heavy equipment, trucks and whole flocks of cattle. (p. 69).
In Haifa, Jaffa and Jerusalem there were many civilians among the looters. "The urge to grab has seized everyone," noted writer Moshe Smilansky. "Individuals, groups and communities, men, women and children, all fell on the spoils. Doors, windows, lintels, bricks, roof-tiles, floor-tiles, junk and machine parts. ..." He could have also added to the list toilet bowls, sinks, faucets and light bulbs. (p. 70).
The Military Governor of Jerusalem, Dov Yosef, wrote Ben-Gurion: "The looting is spreading once again. ...I cannot verify all the reports which reach me, but I get the distinct impression that the commanders are not over-eager to catch and punish the thieves. ...I receive complaints every day.” (p. 70).
całość tutaj: