farolwebad1

A+ A A-
piątek, 20 lipiec 2018 10:43

Dane biometryczne

IMG-34fa3c1509342c3855623dfc01acc59b-VKto będzie musiał zrobić odciski palców oraz zdjęcie biometryczne? Osoby ubiegające się o wizę turystyczną, pracy, studencką, pobyt stały, azyl.

Otrzymuję pytania w sprawie nowych wymogów uzyskiwania przez urząd kanadyjski danych biometrycznych. Na wstępie chciałabym poinformować, że obywateli polskich posiadających zezwolenie na podróżowanie do Kanady (electronic travel authorization eTA) nie obowiązuje wymóg danych biometrycznych.

        Zabezpieczenie biometryczne to rodzaj zabezpieczenia opartego na danych biometrycznych: wizerunku twarzy, zapisu linii papilarnych palców.  Zabezpieczenie ma na celu eliminację fałszerstw. Zabezpieczenie biometryczne stosowane jest w dokumentach niektórych krajów, np. na zezwoleniach na pobyt, w paszportach itp.

        Kto będzie musiał zrobić odciski palców oraz zdjęcie biometryczne? Osoby ubiegające się o wizę turystyczną, pracy, studencką, pobyt stały, azyl. Obywatele wybranych państw będą musieli dostosować się do tych nowych wymogów już od 31 lipca 2018 roku.

        Kto nie będzie musiał spełnić wymogu badań biometrycznych? Obywatele Kanady oraz stali rezydenci, obywatele krajów, dla których zniesiono wymóg wizowy i posiadający eTA, dzieci poniżej 14. roku życia, osoby powyżej 79. roku życia (oprócz azylantów), niektórzy politycy, osoby posiadające wizę do USA i przejeżdżające przez teren Kanady tranzytem, oraz wnioskodawcy, którzy składają swoje podanie ponownie, a wcześniej już podawali do urzędu dane biometryczne.

        W tej chwili wszyscy wnioskodawcy z terenu Kanady są jeszcze wykluczeni z tego wymogu, ale tylko na czas przygotowania odpowiednich placówek, zajmujących się uzyskiwaniem danych w Kanadzie.

        Dane biometryczne będą wymagane raz na 10 lat. Opłata za zrobienie odcisków i zdjęcia biometrycznego wynosi od osoby 85 dolarów, od rodziny 170.

        Dlaczego Kanada wprowadziła wymóg informacji biometrycznych? Za przykładem 70 innych krajów, procedury te są lepszym narzędziem sprawdzenia i zachowania danych tożsamości. Wiele też osób posługuje się sfałszowanymi lub skradzionymi dokumentami tożsamości. Niektóre osoby deportowane powracają na innych, zmienionych dokumentach. Rząd Kanady będzie także wymieniał informacje biometryczne z rządami innych krajów, np. USA, Australią, Nową Zelandią, Anglią. W prosty sposób będzie można sprawdzić historię imigracyjną przybywających do Kanady turystów oraz imigrantów oraz ich rekord kryminalny.

        Tak jak wspomniałam na początku, polscy obywatele posiadający biometryczny paszport oraz eTA są zwolnieni z wymogu informacji biometrycznych. Nie wiemy, jak się zmieni to w przyszłości, więc może warto, by osoby, które chcą was w Kanadzie odwiedzić, zdobyły już elektroniczną zgodę na wlot do Kanady. Zgoda jest ważna na 5 lat, pamiętajmy też o tym, że musimy mieć ważny paszport na ten okres.

Izabela Embalo
licencjonowany doradca imigracyjny
        Specjalizujemy się w imigracji obywateli polskich do Kanady. Posiadamy 20 lat doświadczenia. Pomogliśmy setkom polskich imigrantów osiedlić się na stałe w Kanadzie.
tel. 416-5152022
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
www.emigracjakanada.net

Opublikowano w Prawo imigracyjne
poniedziałek, 16 lipiec 2018 06:17

Niech przeprosi za nazywanie nas "niekanadyjskimi"

Lisa MacLeod, ontaryjska minister odpowiedzialna za sprawy imigracji, domaga się przeprosin od ministra federalnego Ahmeda Hussena, za mówienie, że rząd prowincji szerzy strach przed uchodźcami.

W zeszłym tygodniu ministrowie prowincyjni i terytorialni spotkali się w ministrem Hussenem w Winnipegu. Hussen został zapytany o żądania wysuwane przez premiera Ontario Douga Forda, który chce, by Ottawa wspomogła prowincję finansowo. Ford twierdzi, że rząd federalny zachęcając imigrantów (których nazywa „nielegalnymi”, a nie – jak liberałowie – „nieregularnymi”) do przybywania do Kanady, przyczynił się do powstania kryzysu mieszkaniowego w Ontario. Minister Hussen odparł, że wypowiedzi Forda są nieodpowiedzialne, „niekanadyjskie”, niebezpieczne, budują podziały w społeczeństwie i tworzą atmosferę strachu. Przez takie słowa Kanadyjczycy zaczynają postrzegać uchodźców jako kryminalistów. Dodał, że sprawy mieszkaniowe to wspólny problem wszystkich i Ontario nie powinno odchodzić od stołu.

MacLeod powiedziała, że poczuła się osobiście zaatakowana przez ministra. Według niej jego słowa były próbą zastraszenia, ale ona nie da się zastraszyć. Kilka godzin wcześniej wyszła ze spotkania z Hussenem po ostrej wymianie zdań. Nie podpisała protokołu za spotkania, podobnie jak minister odpowiedzialny za sprawy imigracji w Saskatchewan, Jeremy Harrison.

MacLeod mówi, że Ontario chce współpracować z Ottawą, ale póki co rząd federalny nie słucha prowincji. W torontońskiej kasie brakuje 90 milionów dolarów na opiekę społeczną i 75 milionów na zakwaterowanie uchodźców, tymczasem Ottawa obiecuje miastu 11 milionów.

Opublikowano w Wiadomości kanadyjskie
piątek, 13 lipiec 2018 14:04

Wezwanie

IMG-34fa3c1509342c3855623dfc01acc59b-VCo zrobić, kiedy otrzymujemy wezwanie na rozmowę z urzędnikiem imigracyjnym lub służb porządkowych, nie posiadając w Kanadzie ważnej wizy?

        List urzędowy może być wysłany do imigrantów w różnych sytuacjach, np. ktoś został zaraportowany przez kogoś, że przebywa w Kanadzie bez udokumentowanego statusu. Ktoś otrzymał w Kanadzie wyrok sądowy i policja imigracyjna uzyskała informacje odnośnie do wyroku i braku legalnego statusu w Kanadzie. Jakiś imigrant zgłaszał w Kanadzie prośbę o azyl polityczny i otrzymał decyzję negatywną. Ktoś miał nakaz stawienia się na lotnisku, dostając wizę turystyczną po upływie czasu pobytowego w Kanadzie, i się nie stawił.

        To tylko kilka przykładów, dlaczego urząd wzywa na rozmowę. Oczywiście trzeba dokładnie zapoznać się z pismem, w którym mogą być podane powody wezwania do urzędu.

        Wezwania nie wolno lekceważyć, ponieważ brak odzewu ze strony osoby wzywanej może się zakończyć, i często tak właśnie się dzieje, nakazem aresztowania. Stawienie się na wezwanie pokazuje natomiast, że osoba wezwana współpracuje z władzami imigracyjnymi i jest to korzystne.

        Na spotkaniu, jeśli ktoś stawia się dobrowolnie, nie wykonuje się nakazu aresztowania, nie zatrzymuje się imigrantów. Oczywiście mogą być różne sytuacje, dlatego przed spotkaniem z urzędnikiem warto skonsultować się, co może się stać w danej sytuacji i także jaki jest powód wezwania. Jeśli ktoś ma złożoną sprawę imigracyjną, na przykład humanitarną, można z urzędem wynegocjować na przykład oddalenie procedury deportacyjnej do czasu otrzymania decyzji pobytowej. Jeśli jest ona pozytywna, deportacji oczywiście nie będzie.

        Należy także pamiętać, że od decyzji i nakazów deportacyjnych można się odwoływać. Urząd imigracyjny nie deportuje też nikogo od razu. Wiem, że tak właśnie osoby bez ważnego statusu sobie to wyobrażają, ale zanim urząd wyegzekwuje deportację, można jeszcze na przykład złożyć podanie Pre Removal Risk Assessment. Rozpatrywanie podania trwa kilka miesięcy i w tym czasie można przebywać w Kanadzie, można nawet poprosić o wydanie wizy pracy.

        A zatem są różne opcje prawne, by wstrzymać proces deportacyjny, czy chociażby oddalić taki proces w czasie.  

        Ukrywanie się i niestawienie się na urzędowe wezwanie nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Tak jak pisałam, oczywiście są różne sytuacje, jednak większość wezwań, nawet do urzędu policji imigracyjnej CBSA, nie jest równoznaczna z deportacją czy aresztowaniem osoby nieudokumentowanej.

Izabela Embalo
licencjonowany
doradca imigracyjny
www.emigracjakanada.net

Opublikowano w Prawo imigracyjne

Federalny minister imigracji Ahmed Hussen zganił nowy rząd Ontario za nazywanie uchodźców ubiegających się o azyl „nielegalnymi”. Określenia tego użył rzecznik prasowy premiera Forda w oświadczeniu dla mediów, gdy mówił, że ostatni napływ uchodźców spowodował w Toronto kryzys mieszkaniowy i sytuacja zagraża ontaryjskim rodzinom, które korzystają z tych samych usług.

Hussen powiedział, że jest wielce zaniepokojony tym, że premier Ford i minister Lisa MacLeod nie wiadomo dlaczego wypowiadają się w taki sposób o uchodźcach ubiegających się o azyl. To są ludzie, wobec których mamy prawny obowiązek – musimy im zagwarantować sprawiedliwe przesłuchanie, stosować się do kanadyjskiego i międzynarodowego prawa, a to wymaga współpracy władz wszystkich szczebli.

Przekroczenie granicy w miejscu innym niż oficjalne przejście graniczne jest nielegalne, mówił minister. Jednak zgodnie z federalnym Customs Act ci, którzy chcą ubiegać się o azyl w Kanadzie, mogą to zrobić na mocy konwencji ONZ o uchodźcach z 1951 roku. Jeśli ktoś będąc na kanadyjskiej ziemi złoży wniosek o azyl, jego przestępstwo polegające na nielegalnym przekroczeniu granicy zostaje „zawieszone” do czasu rozpatrzenia wniosku.

Hussan nie odniósł się do zarzutów, iż migranci wchodzą do Kanady z państwa uznawanego przez kanadyjskie przepisy za bezpieczne. A w myśl prawa międzynarodowego o azyl powinno się prosić w "pierwszym bezpiecznym kraju". Powoływanie się na prawo międzynarodowe jest w tym przypadku całkowicie bezzasadne.

Rzecznik Forda stwierdził, że rząd federalny umyślnie myli legalnych uchodźców z tymi, którzy wybierają drogę nielegalną.

Hussen stwierdził jeszcze, że jest oburzony żądaniem Ontario przyznania prowincji dodatkowych funduszy. Przypomniał, że Ontario nie chce współpracować i nie kieruje uchodźców do tymczasowych schronisk znajdujących się poza dużymi centrami miejskimi. Dodał, że Ottawa przeznaczyła na pomoc uchodźcom 50 milionów dolarów, a Ontario otrzyma 11 milionów.

Niektóre instytucje, które oferują usługi dla uchodźców także skrytykowały Forda. Powtarzały się opinie, że taki sposób wypowiedzi negatywnie wpływa na to, jak mieszkańcy prowincji patrzą na imigrantów. Wszyscy uchodźcy zaczynają być uznawani za nielegalnych.

 

Opublikowano w Wiadomości kanadyjskie

Większość Kanadyjczyków nie do końca wierzy, że rząd federalny ma plan, jak sobie poradzić z falą nielegalnych uchodźców, wynika z badania przeprowadzonego przez DART Insight. W ocenie 70 proc. ankietowanych rząd działa po omacku. Najwięcej wątpiących jest w Albercie – tam tylko 22 proc. uważa, że rząd wie, co robi. Największym zaufanie obdarzają Ottawę mieszkańcy Ontario i prowincji atlantyckich – 35 proc. myśli, że liberałowie panują nad sytuacją. Dotychczasowe działania rządu źle ocenia 58 proc. respondentów, chociaż 84 proc. mówi, że uchodźcy są traktowani humanitarnie. Również 58 proc. twierdzi, że rząd niedostatecznie odwodzi potencjalnych uchodźców od podjęcia próby przedostania się do Kanady i powinien mocniej podkreślać, że uchodźcy nie mają żadnej gwarancji uzyskania azylu.

W 2017 roku w Kanadzie złożono 47 800 oficjalnych wniosków o azyl – w skali światowej zajęliśmy dziewiąte miejsce pod względem liczby podań. Do tego między 1 stycznia 2017 a 31 marca 2018 roku około 5000 uchodźców przeszło przez tzw. zieloną granicę i złożyło wniosek po zatrzymaniu przez służby graniczne.

Premier Ontario Doug Ford powiedział, że prowincja nie powinna płacić za obsługę wniosków o azyl. Taki proces potrafi ciągnąć się miesiącami. Ford uważa, że odpowiedzialność za „cały ten bałagan” ponosi rząd federalny, i to Ottawa powinna ponosić konsekwencje finansowe. W odpowiedzi premier Trudeau stwierdził, że Ford najwyraźniej nie rozumie międzynarodowych obowiązków spoczywających na Kanadzie. Tymczasem problemy z zakwaterowaniem uchodźców w miejskim systemie schronisk zgłasza burmistrz Toronto John Tory.

Rząd federalny obiecał przekazać Ontario, Quebekowi i Manitobie 50 milionów dolarów, ale prowincje zgodnie twierdzą, że to za mało. Quebec liczy, że na obsługę uchodźców wydał i wyda w najbliższym czasie 146 milionów. Z kolei burmistrz Tory twierdzi, że samo Toronto potrzebuje 64 milionów.

Opublikowano w Wiadomości kanadyjskie
piątek, 06 lipiec 2018 14:01

Badania medyczne dzieci

IMG-34fa3c1509342c3855623dfc01acc59b-VW procedurze imigracyjnej wcześniej czy później urząd poprosi kandydata na stałą imigrację, by dokonał badań medycznych. Badania te są dość ogólne, do badań fizycznych, wykonanych przez lekarza w gabinecie, załącza się także laboratoryjne testy oraz prześwietlenie klatki piersiowej.

W zależności od wyników pierwszych badań, lekarz może poprosić o dodatkowe specjalistyczne, dlatego warto sprawdzić swój stan zdrowia, zanim zgłosimy się do lekarza imigracyjnego.

W przypadku osób starających się o pobyt stały i posiadających dzieci, w Kanadzie lub poza, rząd kanadyjski wymaga, by zrobić także badania dzieciom, nawet jeśli dzieci nie imigrują do Kanady. A zatem jeśli posiadają Państwo prawo rodzicielskie do dzieci, badania są wymagane obowiązkowo. I tu, niestety, sytuacja komplikuje się, jeśli rodzic dziecka (na przykład były mąż czy żona) nie wyraża zgody na zrobienie badań, a urząd prosi o jak najszybsze dostarczenie dokumentacji, że dziecko lub dzieci są przebadane przez lekarza imigracyjnego. Ja osobiście uważam, że ten wymóg-przepis to zupełny nonsens. Jeśli dziecko nie imigruje, po co urząd w momencie prowadzenia sprawy domaga się badań medycznych? Rozumiem, że urząd chce się upewnić, że dziecko jest zdrowe, ponieważ później rodzic, otrzymujący pobyt stały w Kanadzie, nabiera silnych praw do sponsorowania, ale przecież przy nowej sprawie sponsorskiej znów będą takie badania wymagane.

Wezwania, by dokonać badań dzieci, nie wolno lekceważyć. Za niewykonanie badań dzieci, nawet tych, które nie imigrują z rodzicem, można niestety otrzymać decyzję odmowną. Urząd wymaga wyjaśnień, dlaczego dziecko lub dzieci nie mogą dostosować się do przepisu kanadyjskiego (badania medyczne). I co ważne, jeśli dziecko nie przejdzie badań medycznych w czasie imigracji rodzica, nie będzie później mogło być zasponsorowane. Należy zatem taką decyzję dobrze rozważyć.

Niekiedy sprawy takie rozstrzygane są w sądzie, rodzice pozbawieni praw rodzicielskich są wyłączeni z wymogu.

Badań medycznych nie może wykonać dowolny lekarz. Jeśli dostaną Państwo wezwanie dla siebie lub dzieci, by wykonać badania, przypominam, że musi to być lekarz uprawniony. Lekarze współpracujący z urzędem kanadyjskim są dostępni w różnych krajach świata. Poniżej link do listy lekarzy uprawnionych.
http://www.cic.gc.ca/pp-md/pp-list.aspx

Izabela Embalo
licencjonowany doradca
tel. 416-515-2022
www.emigracjakanada.net

Opublikowano w Prawo imigracyjne
piątek, 29 czerwiec 2018 16:19

Trudniej dla osób z wyrokiem

IMG-34fa3c1509342c3855623dfc01acc59b-VNadchodzące zmiany w przepisach prawa karnego Kanady mogą być powodem odmowy pobytu stałego, kryminalnej rehabilitacji lub przyczyną deportacji dla osób posiadających wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, nawet jeśli osoba taka posiada już pobyt stały w Kanadzie. Ponieważ w naszej polskiej społeczności wykroczenia te nie należą do rzadkości, warto zwrócić uwagę na te niekorzystne w procesach imigracyjnych zmiany. Nowe przepisy najprawdopodobniej wejdą w życie pod koniec roku 2018.

Osoby przebywające w Kanadzie czasowo, starające się o pobyt stały, wizę pracy, wizę studencką czy inną procedurę prawną, mogą z tego powodu otrzymać decyzję negatywną oraz nakaz deportacyjny. Oczywiście są także pewne opcje prawne, by odwoływać się od nakazów deportacyjnych, ale będzie moim zdaniem trudniej, niż jest obecnie. Myślę też, że nowe prawo jest związane z tym, że od listopada w Kanadzie zalegalizuje się użycie marihuany i rząd już teraz chce zaostrzyć przepisy dla osób, które prowadzą pod wpływem środków odurzających czy alkoholu. Według nowych przepisów, maksymalna kara, jaką można otrzymać za jazdę w stanie nietrzeźwym, zostanie zwiększona z 5 do 10 lat. A zatem w świetle przepisów imigracyjnych, wykroczenie takie będzie definiowane jako poważne, serious criminality. Zmienia to zatem całe scenario prawne wnioskodawcy, który posiada taki wyrok. A zatem osoba, która popełniła takie wykroczenie, będzie miała mniejsze szanse zalegalizowania statusu, natomiast większe otrzymania nakazu deportacyjnego. I uwaga, osoby z pobytem stałym, jak wspomniałam, po takim wykroczeniu – poważnej „kryminalności”, mogą w łatwy sposób stracić stałą rezydencję. DLATEGO PONOWNIE PRZESTRZEGAM PRZED DOPUSZCZANIEM DO SYTUACJI JAZDY W STANIE NIETRZEŹWYM.

Apeluję także, by nie pozwalać znajomym, bliskim kierować po spożyciu alkoholu... Osoby posiadające rekord kryminalny mogą zneutralizować swoją sytuację imigracyjną specjalnym permitem lub uzyskaniem kryminalnej rehabilitacji, ewentualnie zawieszeniem wyroku w Kanadzie, jednak nie dzieje się to automatycznie i wnioskodawca musi przekonać urząd, że na rehabilitację po upływie określonego czasu zasłużył. Podobnie w przypadku permitu. Jednak najtrudniejsze w tym wszystkim może być to, że służby porządkowe CBSA chcą deportować taką osobę, zanim permit czy rehabilitacja zostaną uzyskane. Urząd imigracyjny nie deportuje.

Można się co prawda odwoływać od deportacji, ale procedury są skomplikowane i kosztowne.

Sytuacja imigracyjna zależy też od indywidualnych okoliczności, a zatem warto skonsultować swoją sprawę ze specjalistą imigracyjnym. Dowiedzieć się, jakie są szanse na zneutralizowanie prawne „kryminalności”. W przypadku wezwania na rozmowę z urzędnikiem straży granicznej CBSA, warto także dowiedzieć się, jakie mamy jeszcze prawa i opcje przedłużenia pobytu w Kanadzie lub szanse wygrania apelacji sądowej w sprawie wydanego nakazu deportacyjnego.

Izabela Embalo
licencjonowany doradca
416-5152022, www.emigracjakanada.net

Opublikowano w Prawo imigracyjne
piątek, 22 czerwiec 2018 15:43

Wiza pracy i emigracja (25/2018)

IMG-34fa3c1509342c3855623dfc01acc59b-VLegalne kanadyjskie zatrudnienie jest w obecnym prawie imigracyjnym bardzo pomocne, a niekiedy właściwie obowiązkowo wymagane, by spełnić warunki programu stałego pobytu w grupie tak zwanych imigrantów ekonomicznych. Nie każdy spełnia od razu kryteria wymagane, by uzyskać pobyt stały w systemie Express Entry, i dlatego legalne zatrudnienie w Kanadzie stwarza możliwości imigracji. Klasa ekonomiczna jest bardzo popularna wśród polskich imigrantów i dlatego warto o niej przypomnieć. Polscy fachowcy przyjeżdżają od wielu lat do Kanady na kontrakty pracy, a praca w Kanadzie może prowadzić do stałej rezydencji.

Otrzymanie wizy pracy otwiera drzwi do korzystania z różnych programów, na przykład istnieje szansa otrzymania stałej rezydencji w tak zwanym programie Canadian Experience Class (program grupy doświadczonych), w programie Federal Skilled Worker (program wykwalifikowanych pracowników) oraz w licznych programach prowincyjnych. Nie zawsze jest niezbędne zatrudnienie w Kanadzie, niektóre programy imigracyjne honorują zatrudnienie poza Kanadą, jednak zatrudnienie w Kanadzie daje dodatkowe benefity, np. po roku pracy można już się zakwalifikować na pobyt ze słabszym wynikiem egzaminu z języka angielskiego/francuskiego (5. poziom). W dodatku oferta pracy wsparta LMIA daje nam obecnie dodatkowo 50 punktów. Natomiast nominacja prowincji, którą także uzyskuje się często przez sponsorowanie pracodawcy, czyli ofertę pracy i zatrudnienie w Kanadzie, punktowana jest bardzo wysoko, dostajemy bowiem za nominację aż 600 punktów. A zatem sam bonus punktowy, jaki dostajemy za nominację, jest wystarczający, by w relatywnie szybki sposób otrzymać pobyt stały.

Młode osoby, przybywające licznie na program IEC (International Experience Canada), tracą dość często szansę na pobyt, zatrudniając się jako podwykonawcy (subcontract). Jest to bowiem bardzo popularna forma zatrudnienia w firmach budowlanych czy serwisach sprzątających, ale należy pamiętać, że praca jako podwykonawca nie będzie uznawana w programach federalnych, gdyż jest to w Kanadzie samozatrudnienie, a nie zatrudnienie. Urzędnik nie może policzyć godzin pracy, czyli nie ma dowodów, na jaki etat jest zatrudniony pracownik zagraniczny. Osoby rozważające otrzymanie pobytu w systemie punktowym, lub nawet w niektórych nominacjach prowincji, powinny szukać zatrudnienia stałego (payroll).

Izabela Embalo
licencjonowany doradca
Kanada
tel. 416-5152022, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
www.emigracjakanada.net

Opublikowano w Prawo imigracyjne
poniedziałek, 18 czerwiec 2018 04:23

Zabierzmy skorumpowanym, dajmy uchodźcom

World Refugee Council, powstała z inicjatywy Centre for International Governance Innovation w Waterloo, proponuje, by rząd federalny przeprowadził konfiskatę zamrożonych aktywów (zamrożonych ze względu na zadłużenie właścicieli) w ten sposób zyskał środki na pomoc uchodźcom. Rada przygotowuje raport z szerszym opisem pomysłu i rekomendacjami. Ma go przedstawić rządowi w najbliższych miesiącach. Na razie do minister sprawiedliwości Jody Wilson-Raybould dotarł list od specjalnego doradcy rady, który sugeruje rozpoczęcie prac nad ustawą o ustanowieniu postępowania sądowego w sprawach przejmowania i zmiany przeznaczenia środków w celu pomocy uchodźcom. Autor listu podkreśla, że takie zamrożone aktywa często trafiają do Kanady pochodzą z korupcji i są związane z przywódcami, których złe rządy zmuszają ludzi do migracji. Z tego powodu zajmowanie takich środków przez rząd pozwoliłoby w pewnym stopniu na przywrócenie "równowagi" i mogłoby być formą zadośćuczynienia. Zajmowanymi środkami mógłby dysponować kraj, z którego one pochodzą (jeśli jego rząd jest "odpowiedzialny i uczciwy") lub Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców lub organizacje pozarządowe.

Obecnie Kanada funkcjonuje już Justice for Victims of Corrupt Foreign Officials Act, który daje rządowi możliwość zamrażania aktywów przekupionych urzędników dopuszczających się poważnych aktów łamania międzynarodowych praw człowieka.

Opublikowano w Wiadomości kanadyjskie
piątek, 15 czerwiec 2018 13:16

Wiza na granicy

IMG-34fa3c1509342c3855623dfc01acc59b-VNiektóre procedury wizowe można załatwić bez składania podania imigracyjnego do urzędu w formie pisemnej i bez czekania tygodniami na odpowiedź. Obywatele krajów bezwizowych, tak jak Polacy, mogą poprosić o wizę pracowniczą na kanadyjskiej granicy.

Na przykład, zagraniczny pracownik otrzymał od swojego pracodawcy dokument – opinię rynku pracy LMIA oraz kontrakt pracy. Jeśli posiada legalny status w Kanadzie, może udać się do najbliższego posterunku imigracyjnego, np. Niagara Falls, Fort Erie... Oprócz dokumentów od pracodawcy, pracownik powinien mieć dokumenty poświadczające kwalifikacje i doświadczenie zawodowe, pasujące do kanadyjskiej oferty pracy. Niekiedy urzędnik także sprawdza znajomość języka angielskiego, choć nie zawsze. Zagraniczny pracownik nie musi posiadać dokumentów poświadczających zdanie języka angielskiego, choć znam przypadki (Niagara-on-the-Lake), kiedy to urzędnik robił wnioskodawcy o wizę pracy dyktando. Po zazwyczaj krótkiej rozmowie urzędnik wydaje dokument – autoryzację pracy w Kanadzie.

O wizę można także poprosić, wlatując lub wjeżdżając do Kanady, ale proszę pamiętać, że jeśli jesteśmy już na terenie Kanady, wtedy już na lotnisku nie możemy załatwić tych formalności. Powodem są oczywiście przepisy kanadyjskie, więc warto zapamiętać tę regułę.

Inny przykład to osoba, która otrzymała w Kanadzie wizę studencką na jakiś określony program. Wtedy współmałżonek lub konkubent może także skorzystać z możliwości załatwienia swojej wizy pracy, którą urząd wydaje partnerom zagranicznych studentów na zasadzie łączenia rodzin.

Należy także pamiętać, że pierwszej wizy studenckiej nie można załatwić w ten sposób (obywatele polscy), należy złożyć wniosek pisemny lub elektroniczny. Znam bowiem sytuacje, kiedy studenci pomyłkowo zjawiali się na granicy, bo ktoś ich źle poinformował, i nie otrzymywali wizy. Jeśli chodzi o wizę pracy dla partnerów studentów zagranicznych, o autoryzację pracy można wystąpić w tym samym czasie jak o wizę studencką – podanie na papierze lub elektroniczne. Choć, jak wspomniałam wcześniej, można po otrzymaniu wizy studenckiej starać się o wizę pracy w oparciu o łączenie rodzin, na granicy. Potrzebny będzie akt ślubu lub deklaracja i dokumenty konkubinatu.

Izabela Embalo
licencjonowany doradca imigracyjny
Kanada
tel. 416-5152022
www.emigracjakanada.net

Opublikowano w Prawo imigracyjne
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.