W poprzednim numerze opowiadałem o „Turbulencji”, czyli kanale pana Darka, pilota, który lata dla „wypożyczalni samolotów” w najróżniejszych miejscach na świecie, dzisiaj chciałbym powiedzieć o kanale Rafała Zazuniuka, polskiego truckera z Montrealu, który przyjechał do Kanady wraz z rodzicami jako kilkuletnie dziecko i cały czas ma olbrzymi sentyment do Polski, gdzie jeździ co roku na wakacje, ale dla którego trucking jest pasją. Kocha to i kocha pokazywać miejsca, do których jeździ, a robi to, przyznać trzeba, całkiem profesjonalnie. Niektórzy z komentujących mówią, że to lepsze filmy niż na kanale Discovery, tym bardziej że ostatnio Rafał oprócz obrazów z dwóch kamer GoPro w kabinie i świetnego montażu ma również drona, którego puszcza na przykład w ślad za ciężarówką.
Wspaniałe krajobrazy Kanady; Alberty, Gór Skalistych, no ale też i całych Stanów Zjednoczonych. Rafał jeździ przez większą część roku na chłodniach, wożąc warzywa i owoce a to znad granicy meksykańskiej, a to z Kalifornii czy stanu Waszyngton. Jeżeli ktoś chce poznać pracę kierowcy, zobaczyć, jaka jest ciężka, to nie będzie się mógł oderwać od filmów. Naprawdę trzymają w napięciu, tak jak w przypadku poprzedniego kanału, narracja jest bezpretensjonalna, a opowiadający to człowiek, z którym łatwo się w ten sposób zaprzyjaźnić. Rafał pokazuje nie tylko jazdę, bo ma też w kabinie rower składany i od czasu do czasu po prostu się gdzieś wypuszcza po ciekawych miastach. Możemy więc z nim z zobaczyć, jak wygląda granica amerykańsko-meksykańska, możemy przepłynąć się promem przez zatokę do San Francisco i pooglądać miasto z tej perspektywy; naprawdę w porównaniu z programami telewizyjnymi jest to świeży oddech, narracja spokojna, reklam niewiele albo żadnych. Fajna, spokojna opowieść o własnej pracy, o tym co się widzi dookoła. No i trudno się Rafałowi dziwić, bo praca kierowcy, który jeździ w pojedynkę, jest naprawdę ciężka i samotna, a samochód drugim, albo raczej pierwszym domem. Poznajemy więc kolejne ciężarówki, teraz wypasione volvo, w którym właściwie Rafał gotuje, filmuje, składa filmy; w którym mieszka przez większą część swojego życia. Poznajemy też truck stopy, ich urok, klimat, no i jesteśmy z Rafałem we wszystkich jego problemach, załadunku, rozładunku, żeby się zmieścić w czasie, żeby jechać w zgodzie z log bookiem, książką, która już od jakiegoś czasu jest w postaci elektronicznej, czyli na tablecie, a tutaj nie ma przeproś, niczego nie można wymazać gumką, i czasem można nie dojechać do wymarzonego truck stopu z , bo zabraknie 5 km. Bardzo ciekawy kanał, polecam zwłaszcza na te święta, jak będą Państwo mieli trochę czasu popatrzeć, jak wygląda praca kierowcy ciężarówki w Kanadzie. (tuboman)