Dawno temu bodajże Napoleon powiedział że do polityki potrzebne są 3 rzeczy: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze.
Do dzisiaj nic się nie zmieniło. Dlatego że polityka to jest realne działanie, a realne działanie wymaga pieniędzy. Bez pieniędzy ludzie nie pracują, albo pracują przez krótki czas, a działanie to praca.
Oczywiście w polityce liczą się również emocje, one czasami są w stanie zapełnić ludźmi ulice, ale przywódcy ulicy, zazwyczaj nie mają pieniędzy i są do kupienia, a więc jeśli ktoś kto ma pieniądze to kupi też i ulice.
Jak widać, przeświadczenie, że jakąś realną zmianę można zrobić "poza układem", przez to że wymyślimy sobie z Kazikiem jak naprawić świat, następnie napiszemy jakiś program, założymy organizację i ludzie to podchwycą to mrzonka. Taka organizacja to owszem fajny sposób na spędzanie wolnego czasu, miłe hobby, dające poza tym poczucie ważności i znaczenia.
Tymczasem prawdziwe życie toczy się obok, wokół obiegu pieniądza; tego kto, komu, z czyjej kieszeni do czyjej kieszeni; na czym zarabia, co dostaje i tak dalej... Ideą można porwać ludzi młodych, zwłaszcza jeśli nie mają rodzin, dzieci i zobowiązań wówczas chętnie idą na barykady i do okopów. Ale znów ktoś im musi kupić broń, amunicję, ktoś musi zorganizować kuchnię i transport. To wszystko trzeba ukraść (zdobyć) albo kupić, czyli wziąć na kredyt za jakieś zobowiązania.
To nie są żadne mądrości, można to zaobserwować o każdej porze dnia i nocy, w każdych warunkach na wszystkich kontynentach. Dlatego jeśli ktoś rzeczywiście chce coś zmienić, najpierw powinien pomyśleć skąd weźmie pieniądze i na jakich warunkach. Programy, debaty - to rzecz wtórna.
Mówię o tym dlatego że w Polsce odwykliśmy od rzeczy normalnych i łatwo nam wciskać kit i wyprowadzać w pole.
Uczmy więc dzieci jak się rzeczy w świecie mają, niech nie będą głupie, nie zasłużyły żeby byle jaki zagraniczny "załatwiacz" ustawiał ich jak pionki, by byle jaki korporacyjny kapral kupował je na kopy. Niech znają cenę i wiedzą co ile kosztuje: ile kosztuje demonstracja uliczna, ile partia polityczna, ile rewolucja, ile zamach stanu.
Trzeba się nauczyć dostrzegać rzeczy prawdziwe i wyzwalać z matrixu, trzeba widząc "rewolucję" umieć zapytać kto, u kogo i za co wydrukował i wyprodukował wszystkie potrzebne materiały. Słowem, jeśli chcesz wiedzieć, patrz kto płaci.
Andrzej Kumor
Kanada nie gotowa do wojny informacyjnej z Rosją
sobota, 23 grudzień 2017 15:36 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskieOttawa Podczas piątkowego spotkania w Kijowie na Ukrainie kanadyjska minister spraw zagranicznych, Krystia Freeland poruszyła sprawę doniesień o aresztowaniu tłumacza, który towarzyszył premierowi Ukrainy w wielu zagranicznych wizytach, w tym w Kanadzie, a który został oskarżony o szpiegostwo na rzecz innego mocarstwa. Przedstawiciele władz kanadyjskich odmówili jednak określenia wagi incydentu, podkreślili że nie jest to jeden z wiodących tematów dyskusji ze stroną ukraińską
Stanisław Jeżow odwiedzał Kanadę wraz z delegacją premiera Włodzimierza Hrojsmana w 2017 roku i uczestniczył w rozmowach prowadzonych z premierem Kanady Trudeau. Jeżow został aresztowany w środę i oskarżony o wieloletnie szpiegostwo na rzecz Rosji, ale nie przyznaje się do winy.
W jednym wywiadów dla CBC ambasador Rzeczpospolitej Polskiej w Kanadzie Andrzej Kurnicki ostrzegał, że Kanada powinna być zaniepokojona możliwością ingerencji Rosji w jej sprawy; wskazał na możliwość wykorzystania zawansowanych technologii do siania zamętu w systemie finansowym kraju, w tym szerzenia nieprawdziwych informacji, które mogą wpływać na rynek, a także ingerowania w banki danych. Zdaniem Kurnickiego powodem takiego ataku mogłaby być próba destabilizacjii kanadyjskiego sektora surowców, co w oczywisty sposób podniosłoby wartość rosyjskich surowców na rynkach światowych. Kurnicki dowodził że cyberatak może spowodować podniesienie cen ropy i gazu, a dochody rosyjskiego budżetu zależą od dostaw gazu na zachodnie rynki.
Steven Poloz szef banku centralnego Kanady przyznaje, że obawa przed cyberatakiem na sektor finansowy to jedna z rzeczy, które nie dają mu spać w nocy. Karlis Eihenbaums ambasador Łotwy w Kanadzie dodaje ze swej strony, że prócz kontrowersji na temat rzekomego wpływania Rosji na wynik wyborów w USA mnożą się doniesienia na temat ingerencji Kremla w wyborach w Szwecji i Danii, Francji i Niemczech Elections Canada zapowiada że podejmuje działania w celu zabezpieczenia integralności kanadyjskiego systemu głosowania. Zdaniem specjalistów Rosja w doskonały sposób prowadzi akcję propagandową, wykorzystując między innymi telewizję RT, za sprawą której jest stanie wpływać na opinię publiczną oraz debatę polityczną. Według ekspertów Kanada na razie nie jest w stanie przeciwdziałać zabiegom Rosji
Zatrzymano nienawistnego komentatora
sobota, 23 grudzień 2017 15:11 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskiePolicja w Quebec City aresztowała 46-letniego Nicolasa Thériault zarzucając mu nienawistne komentarze na portalach społecznościowych w Internecie. Mężczyzna został zatrzymany w piątek a w sobotę stanął przed sądem pod zarzutem podżegania do nienawiści oraz grożenia. Policja miasta Quebec poinformowała że zatrzymania dokonano na podstawie informacji otrzymanych przez RCMP, która monitorujemy media społecznościowe.
- W komentarzach podżegał do nienawiści przeciwko społeczności muzułmańskiej - poinformowała rzeczniczka quebeckiej policji Mélissa Cliche - dochodzenie pozwoliło ustalić tożsamości podejrzanego. Cliche nie dysponowała informacjami czy podejrzany działał w ramach większej grupy czy pisał na forum społecznościowym, czy też przesyłał te wiadomości jako prywatne. Dodała jednak że ludzie powinni zdawać sobie sprawę iż są odpowiedzialni za wiadomości jakie przesyłają online. To OK wymieniać się poglądami w mediach społecznościowych, ale istnieje granica którą należy szanować, za którą staje się to przestępstwem kryminalnym - pouczyła. Thériault został zwolniony po wpłaceniu kaucji w wysokości 500 dol. i zobowiązania się do przestrzegania licznych warunków, w tym nie podchodzenia na odległość mniejszą niż 500 m do wszystkich quebeckich meczetów, a także nieużywania komputera.