Logo
Wydrukuj tę stronę

Łowić zamiast kupować

Oceń ten artykuł
(3 głosów)

Z żywcami jest zawsze problem. Przeważnie je kupujemy. Nie są jednak tanie. Poza tym albo sklep wędkarski z żywcami może być zamknięty, jest nie po drodze, a w końcu może mieć puste zbironiki lub byle jakie rybki, które padną zanim dojedzimy na ryby. Żywce da się złowić samemu. Można je łowić na siatkę, aby nie za dużą. Dozwolona w regulaminie podrywka nie może być więszka niż 183 cm można ją używać tylko w dzień. Do łowienia dozwolone są też pułapki (traps). Te mogą być stawianie w dzień i w nocy. Tylko jedna na wędkarza. Pozostawione w wodzie muszą mieć jednak tabliczkę z numerem karty wędkarskiej, imię i nazwisko oraz adres. Nie mogą być dłuższe niż 51 cm i szersze niż 31 cm.

We własnym zakresie wędkarz może złowić i mieć nie więcej niż 12 tuzinów, 120 sztuk rybek jako przynęty. Podobnie jest z pijawkami - 120 sztuk, jednak pułapki mają w tym przypadku inne wymiary - nie więszka niż 45 cm. Długość, szerokość czy wyskość nie może przekraczać 45 cm. Również raki można pozyskiwać samemu. Muszą jednak pochodzić z tego samego zbiornika, w którym będziemy łowić. Raków nie wolno przewozić czy przemieszczać. Regulamin dopuszcza posiadnie 36 szt. raków.

Transport żywch rybek nie jest ograniczony dla wędkarzy. Można je więc łowić i przewozić bez zwracania uwagi na strefy, które obwiązują jedynie ludzi, którzy poławiają żywce zawodowo. Łowienie żywców na podrywkę wymaga trochę wprawy i dobrego miejsa. Znacznie łatwiej i pewnie szybciej nałowimy sobie żywców na wyprawę po prostu na wędkę. Gdzie? Prawie w każdej rzece w Toronto. Wystarczy wędka, zestaw z małym spłwikiem i mały haczyk z kawałeczkiem robaka. W ciągu dwóch godzin bez problemów da się złowić kilka tuzinów suckerów i river shiners, na szczupaki i sandacze.

Obowiązkowo pojemnik do którego wrzucamy żywce musi być wyposażony w dobrą pompkę. Bez bąbelków żywce długo nie pociągną. W domu można je na przykład przelać do starego akwarium z pompka i trzymac w bejsmencie lub garażu. Do wody można wrzucić kilka grudek grubej soli (water softener salt), zabije niepotrzebane bakterie. Jeśli żywce trzymamy tylko kilka nie ma potrzeby ich w ogóle dokarmiać. Dobrym pojemnikiem na trzymanie żywców jest stara zamrażarka, ma dobrą izolację i łatwiej jest utrzymać odpowiednią temperaturę wody.

Ostatnio zmieniany piątek, 25 maj 2012 14:19

Artykuły powiązane