Premier federalny Justin Trudeau po rozmowach z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką oświadczył, że pozwoli na eksport broni na Ukrainę w ramach Automatic Firearms Country Control List, lista, która reguluje sprzedaż kanadyjskiej broni osobistej w tym automatycznej. Kanadyjski premier spotkał się z prezydentem Ukrainy Peterem Poroszenką, w Toronto przy okazji Invictus Games. Proces włączania Ukrainy na listę rozpoczęła poprzednia administracja federalna, ale ustał on wraz ze zmianą gabinetu.
Na kanadyjskiej liście krajów znajduje się 39 państw, w tym m.in. Rosja.
W marcu Kanada przedłużyła o dwa lata misję szkoleniową na Ukrainie. W jej ramach 200 kanadyjskich instruktorów szkoli ukraińskich wojskowych na poligonie w Jaworowie w obwodzie lwowskim.
W piątek Trudeau wyraził solidarność z Ukrainą i potępił "rosyjskie wtargnięcie i obecność na terytorium Ukrainy".
Stanowisko Ottawy spotkało się z ostrą ripostą rosyjskich polityków.
Panika w sobotnie popołudnie
niedziela, 24 wrzesień 2017 19:51 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskiePanika wybuchła w sobotę na plazie Applewoods Hills w Mississaudze gdzie około godziny 4:15 po południu doszło do zranienia nożem młodego mężczyzny. Na miejsce przybyły zmasowane taktyczne oddziały policyjne oraz zespół psów tropiących.i Świadkowie zdarzenia sądzili że ma miejsce zamach, spanikowali i zaczęli uciekać we wszystkich kierunkach. Ludzie krzyczeli i uciekali, to było naprawdę przerażające - powiedziała dziennikarzom jedna z kobiet pbecnych na plazie podczas zdarzenia. Wszyscy czuliśmy się zagrożeni dodała inna. Sprawcy pozostają na wolności, policja nie dysponuje nawet rysopisem .
Z cyklu Na bieżąco. Szczęście nadchodzi wielkimi krokami
niedziela, 24 wrzesień 2017 09:34 Opublikowano w Andrzej KumorPrzyzwyczaiłem się już, że programy aktualizują się same - przestałem z tym walczyć. Skype i Windows traktują swoje oprogramowanie - jak własne. Stary model, w którym kupowało się oprogramowanie montowało we własnym komputerze i traktowało jako coś stałego i nabytego to przeszłość - Ostatnio uderzyło mnie jednak, że wszystko postępuje w kierunku dalszego ubezwłasnowolnienia użytkownika i przejmowania pełnej kontroli przez producenta oprogramowania. Po aktualizacji Windows 10 Anniversary nie można wyłączyć korzystającej z mikrofonu i głośników komputera Cortany mającej nam ułatwiać przeszukiwanie. Niby można, ale trzeba to zrobić przez modyfikację Registry, drogą niewykonalną dla większości zwykłych użytkowników. Co robi Cortana? Słucha, co chcemy powiedzieć, a zatem sami fundujemy sobie codzienną audycję "przy otwartym mikrofonie".
Apple, który od dłuższego czasu, (podobnie jak MIcrosoft od zawsze) traktuje użytkowników jak debili, zaoferował ostatnio rozpoznawanie twarzy do otwierania smartfonu - Ponieważ telefon jest non stop w sieci stosowni hackerzy oraz "czynniki wyższe" będą mieli na bieżąco wgląd do wszystkich plików z konterfektami obywateli, przez co maszyny podłączone do kamer będą mogły łatwiej wyławiać ludzi z tłumu (na przykład idących na lotnisko).
Na dodatek Apple przestał umożliwiać wyłączanie wi-fi i Bluetooth. To znaczy nadal możemy sobie tam kliknąć czy przesunąć na ekranie, dzięki czemu teoretycznie wyłączamy wspomniane rzeczy, ale tylko… "na niby" w rzeczywistości działają one w tle, aby "poprawić funkcjonalność naszego telefonu i dostarczać producentowi oprogramowania różne dane. Powiem szczerze że to nadaje się do sądu!
http://www.hindustantimes.com/tech/ios-11-switching-off-wi-fi-bluetooth-from-control-centre-doesn-t-actually-turn-them-off/story-uDMZzpMp7bOD53kA1SPqjI.html
Starzy czekiści w ważnych sytuacjach zawsze "zapominają" telefonu. Nam pozostaje zgrzytanie zębami i wybieranie z oferty, tych, które jeszcze nas nie podglądają. Jeśli nie podniecania nas ekshibicjonizm dobrym obyczajem jest też zaklejanie oczka kamery czy mikrofonu. A jeśli nie uzależniliśmy się jeszcze od smartfonu, może warto rozważyć powrót do poczciwej starej nokii bez wyświetlacza.
Andrzej Kumor