The Hon. Stephen Harper
Prime Minister of Canada
Office of the Prime Minister
Ottawa, ON K1A 0A2
August 3rd. 2014
Dear Mr. Harper
On behalf of many Poles living in Canada, members of Clubs of Gazeta Polska, and those associated in many Polish-Canadian organizations, but also on behalf of all Polish citizens, who have not been told the truth about the causes of the crash of the government TU 154M aircraft near Smolensk on April 10th, 2010, we appeal to the Prime Minister of Canada and to the Canadian Government for help. Please support our demand for the truth about the real causes of the Smolensk disaster, which can only be determined by an independent international commission.
On April 10th, 2010 a Tupolev aircraft (TU-154M) carrying an official delegation of government representatives, top army generals and Polish citizens headed by the Polish President Lech Kaczynski and his wife, Maria, was probably targeted with an explosion by unidentified persons just before landing at the Smolensk airport in Russia. All 96 people on board died. For unknown and to this day inexplicable reasons the Polish government passed all the investigation to the Russian MAK commission. Over the last four years we have witnessed the intentional destruction of the wreck, unimaginable neglect and falsification of other evidence and of witness testimonies. The renowned independent scientists who analyzed the available evidence have concluded that the official Russian MAK version of the causes of the disaster is simply impossible to be true. What was very suspicious then is especially disturbing now, when the whole world knows what the Russian separatists are capable of. Therefore, making our appeal today seems to be the most reasonable action.
The satellite photographs of the Malaysian Boeing 777 passenger aircraft crash site in eastern Ukraine clearly and completely resemble the pictures from the crash site of Polish TU-154M on April 10th, 2010 near Smolensk. Today the whole world knows that it cannot trust the Russian government.
When four years ago Poles demanded the establishment of an international commission to investigate the causes of that tragedy, no such committee was appointed.
We, Poles living in Canada, appeal to you to support our efforts to make up for that neglect of the past which we hope will not be encountered now with the Malaysian MH-17 aircraft.
After four years the causes of the disaster in Smolensk are still not known and the investigation conducted by the Russians is a mere mockery of the families of the victims of this tragedy. It is against democracy and in contradiction with European and Canadian standards. We are happy to learn that the Russians agreed to co-operate with the International Commission in the investigation of the Malaysian MH17 crash of July 17th, 2014. Again, please support our actions, because only through international investigation we too have a chance to learn the truth.
In this traumatic moment we can sympathize with those who lost their loved ones in the Malaysian airplane and know the pain that was caused by this criminal act. We, Poles have had four years of suffering without knowing the truth about the causes of the disaster of the government TU 154M. Please help us today in the spirit of solidarity and empathy. We owe it to all those who died on April 10th, 2010 in Smolensk. At the same time we extend our sympathies on the death of so many innocent victims shot down in Eastern Ukraine by the pro-Russian terrorists.
Joanna Jaroszewska
The Club of Gazeta Polska in Toronto
•••
Do Pani Dobromiły Jankowskiej
Szanowna Pani,
przede wszystkim winszuję znakomitego omówienia książki p. Szarycza – cel osiągnięty, zamierzam po nią sięgnąć, nawet w oryginale.
Ośmielam się jednak nie zgodzić z opinią, iż w Kraju takie książki nie powstają. W rzeczy samej jest to niewielki ułamek w twórczości rodzimych (krajowych) autorów, ale jednak "coś" tam powstało. Polecam "Ewangelię wg Heroda" i kilka innych pozycji p. Marcina Wolskiego. Kilka z kilkudziesięciu Tegoż, gdyż jak Pani zapewne wiadomo, to historie alternatywne i "political fiction" dominują w pisarstwie p. Wolskiego.
Pozdrawiam i kłaniam się z Bradford
Adam Laskowski
Od redakcji: Przekazujemy.
•••
Drogi Panie Redaktorze
Przygotowałam apel i zdjęcia z wydarzenia obchodzonego przez Koło AK VII Zgrupowania "Ruczaj" w Warszawie 1 sierpnia o godzinie 11.30 w 70. rocznicę Powstania Warszawskiego.
Apel poprowadził prof. med. Stanisław Luft przy udziale członków koła, ich rodzin i zwykłych przechodniów, jak ja. Przy pomniku wartę trzymali żołnierze Wojska Polskiego. O bohaterach powstania, których poznałam osobiście, jak Zofia Gordon, wiceprzewodnicząca koła, oraz prof. Luft, czy innych bohaterach Zgrupowania "Ruczaj" można przeczytać więcej na stronie internetowej www.1944.pl.
Tego dnia w Warszawie odbywało się wiele podobnych apeli w miejscach upamiętniających walczących i poległych powstańców w mniejszych lokalnych grupach opiekunów tych miejsc pamięci, sympatyków zrzeszonych i niezrzeszonych w organizacjach kombatanckich.
Myślę, że ciekawie jest przeczytać o czymś innym spoza oficjalnego obiegu serwisów informacyjnych. Dzień był wyjątkowy i przez przypadek tam wylądowałam, a okazało się, że trafiłam na przyjaciół mej teściowej z Mokotowa i jej sąsiadów. Choć teściowa nie żyje, to świetnie ją pamiętają – takie to było pokolenie.
Siedziałam też w czasie Mszy św. przy tzw. dzieciach powstania, gdzie po przemówieniu Prezydenta RP nie bili braw, bo uważają, że do spełnienia testamentu tamtego pokolenie jeszcze długa droga, choć przyznali, że Warszawa da się kochać – mocno wypiękniała.
Serdecznie pozdrawiam
Maria Świętorzecka
http://www.goniec24.com/goniec-reportaze/itemlist/user/64-andrzejkumor?start=1797#sigProId3bae5ed7ce
APEL POLEGŁYCH ŻOŁNIERZY ARMII KRAJOWEJ VII ZGRUPOWANIA – BATALIONU RUCZAJ"
1 SIERPNIA 2014 ROKU.
Zadaniem VII Zgrupowania na godzinę "W" było zdobycie tzw. niemieckiej dzielnicy policyjnej wokół siedziby Gestapo w alei Szucha. VII Zgrupowanie, składające się z 5 kompanii piechoty i jednego dywizjonu ułanów, liczące 850 żołnierzy słabo uzbrojonych, miało w walce pokonać 1200 świetnie uzbrojonych żołnierzy i policjantów niemieckich, dysponujących ciężką bronią, czołgami, artylerią, samolotami, chronionych przed atakiem betonowymi bunkrami. Zadanie to okazało się niewykonalne. 3 kompanie piechoty i dywizjon ułanów zostały rozbite, ponad 150 żołnierzy poległo pierwszego dnia, a do końca walk ponad 300. Dziś, w 70. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, przed pomnikiem Waszej Pamięci, na skwerze Waszego Imienia wzywam Was, bohaterów godziny "W" i bohaterów pozostałych 62 dni. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam żołnierzy kompanii "Long-Tadeusz", którzy zdobyliście koszary SS i SA, samochód pancerny, wiele broni, wzięliście 76 jeńców w gmachu b. poselstwa czechosłowackiego przy ul. Koszykowej 18, broniliście placówek i barykad w al. Róż, Dolinie Szwajcarskiej, na ulicach Koszykowej, Chopina i Natolińskiej, wspomagaliście sąsiednie oddziały powstańcze podczas ataku czołgów w Al. Jerozolimskich, ponieśliście duże straty na Książęcej, Frascati w walce o utrzymanie połączenia Powiśla Czerniakowskiego ze Śródmieściem, atakowaliście 4-krotnie "Małą Pastę". Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam Ciebie kpt. "Cegielski", bohaterze polsko-bolszewickiej wojny 1919-1920 r., kawalerze Srebrnego Krzyża Orderu Wojennego Virtuti Militari i Krzyża Walecznych, dowódco 2. kompanii w VII Zgrupowaniu, i Ciebie ppor. "Sławku", dowódco plutonu, który zginąłeś w lutym 1945 r. z rąk sowieckiego NKWD, wzywam i Was żołnierze 125. i 126. plutonu, którzy z Ogrodu Botanicznego ostrzelaliście z moździerza al. Szucha, a zmuszeni przeciwakcją Niemców, przy użyciu czołgów, do odwrotu, zaznaczyliście krwią szlak bojowy na Sadybie i Mokotowie, wzywam żołnierzy 127. plutonu, po których wszelki ślad zaginął w zdobytym przez Was kasynie garnizonowym w alei Szucha. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Was wzywam żołnierze 3. kompanii "Jastrząb", którzy wykrwawiliście się w zdobytym i bronionym przez 135. pluton budynku b. Departamentu Kawalerii Ministerstwa Spraw Wojskowych przy ul. Marszałkowskiej 24/26, umożliwiając rozbitym oddziałom VII Zgrupowania zorganizowanie obrony części Śródmieścia Południowego, Was - obrońców placówek i barykad na Piusa XI i w Al. Ujazdowskich, Was - uczestników ataku na "Małą Pastę". Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Ciebie wzywam, por. "Kosma", i Was, Jego żołnierzy, atakujących z dwóch stron budynek dowódcy SS i Policji w Al. Ujazdowskich 23, których tak wielu pozostało na polu walki, oraz wspomagających jednym plutonem towarzyszy broni z kompanii "Cegielski" w zwycięskim ataku na kasyno garnizonowe w alei Szucha, gdzie zginęli niemal wszyscy. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam żołnierzy 5. kompanii por. "Dana", którzy atakując ul. Marszałkowską w kierunku al. Szucha, zostali ogniem nieprzyjaciela rozproszeni, a kompania przestała istnieć. Jedynie nieliczni dotarli do oddziałów VII Zgrupowania. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam Ciebie, rotmistrzu "Jeżycki", dowódco Dywizjonu "Jeleń" i Was, ułani, atakujący z wielkimi stratami al. Szucha, gmachy b. Generalnego Inspektoratu Sił Zbrojnych od strony ul. Bagatela, redakcję i drukarnię "Nowego Kuriera Warszawskiego" i walczący jako osłona sztabu gen. Bora-Komorowskiego, dowódcy Armii Krajowej . Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam Was, żołnierze kompanii "Habdank", którzy zdobyliście siedzibę dowódcy SS i Policji w Al. Ujazdowskich 23 oraz sąsiadujące budynki, walczyliście z czołgami w Al. Ujazdowskich i na Piusa XI, broniliście placówek i barykad na Piusa XI, Chopina i w Dolinie Szwajcarskiej. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam Was, żołnierze kompanii "Lodecki", atakujący Flakkaserne na ul. Rakowieckiej, Was, którzy broniliście pl. Zbawiciela na barykadach Marszałkowskiej, Mokotowskiej i wspomagaliście sąsiednie oddziały w akcjach bojowych. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam żołnierzy oddziału odwodowego por. "Bończy" i żołnierzy dywizjonu motorowego przy VII Zgrupowaniu. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam Was, żołnierze służb specjalnych i pomocniczych, którzy w wywiadzie i kontrwywiadzie, w produkcji środków walki, w łączności, w drużynach gospodarczych-żywieniowych, w oddziałach Pomocy Żołnierzowi, w gospodach żołnierskich ofiarnie służyliście obronie Śródmieścia Warszawy. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam Was, łączniczki, łączników, sanitariuszki patroli sanitarnych w oddziałach liniowych, które i którzy pod ostrzałem nieprzyjacielskim pełnili służbę, ratując rannych, przenosząc broń, amunicję, meldunki. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam Was lekarze, pielęgniarki, sanitariuszki, służby punktów sanitarnych i powstańczych szpitali polowych, którzyście, nie bacząc na ostrzał artyleryjski i bombardowania lotnicze, na pożary, ofiarnie, ponad siły, ratowali życie i zdrowie żołnierzy i ludności cywilnej. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam kapelanów, pełniących służbę duszpasterską, umacniających w wierze, ukazujących nadzieję, dodających siły. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Polegli na Polu Chwały.
Wzywam mieszkańców południowej części Śródmieścia Warszawy, którzy wspomagali walczących żołnierzy, budowali barykady i umocnienia, dzielili się wielkodusznie resztką swego dobytku z potrzebującymi pomocy. Stańcie do Apelu.
Odpowiedź: Cześć Ich Pamięci.
Stanisław Michalkiewicz Lewatywy dla starych kiejkutów
Paweł Zyzak John "Rozbrojenie" Kerry
Aleksander graf Pruszyński Tylko Polska
Krzysztof Ligęza Rewolwer marki Nagant
Andrzej Kumor Z pieśnią na ustach
Marian Kowalski Jubileusz
Izabela Embalo Kto pyta nie błądzi
Mariola Prokopowicz Pielgrzymka do Amerykańskiej Częstochowy z Rodziną "Radia Maryja" – 5-7 lipca 2014. Podróżowanie w głąb Mojej Duszy...
Jacek Kozłowski Rzeka Francuska (French River). Na kanu w zatoce Wolseley Bay i biwakowanie na Wyspie BumeranguRzeka Francuska (French River). Na kanu w zatoce Wolseley Bay i biwakowanie na Wyspie Bumerangu
wandarat Kocham nasze osiedlowe brzozy
Aleksander Łoś Polskie imię
Towarzystwo Warszawskie 70. rocznica Powstania Warszawskiego w Toronto
Mariusz Rokicki W mrocznych miejscach teraz świeci słońce
Wśród Powstańców w Wawel Villa
Wojciech Błasiak Siedem dni ze Stanem Tymińskim. Codzienność z szokową transformacją w tle (22)
Antoni Ferdynand Ossendowski Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów (Konno przez Azję Centralną) (36)
Monika Curyk Co to jest "niesprawiedliwe wzbogacenie" i dlaczego ma ono znaczenie w prawie rodzinnym?
Maciek Czapliński Wykańczanie basementu
32. Pielgrzymka do Sanktuarium Męczenników w Midland jest w drodze
poniedziałek, 04 sierpień 2014 13:26 Opublikowano w Życie polonijne
W poniedziałek 4 sierpnia po Mszy św. wyruszyła z Brampton sprzed kościoła św. Patryka, kilkusetosobowa pielgrzymka piesza do Sanktuarium Męczenników w Midland.
Podczas Mszy św. przybył do pielgrzymujących przebywający akurat w Kanadzie biskup Krymu o. Jacek Pyl, który prosił o modlitwę o pokój w tamtym rejonie. Wraz z nim żegnał odchodzących prowincjał o. Marian Gil oraz o. Andrzej Madej, który pełni apostolską posługę dyplomatyczną w Turkmenistanie. W swej homilli prowadzący od lat pielgrzymki o. Rosiński napomniał, by każdy zastanowił się "co ja tutaj robię". Pielgrzymka nie jest dobrze zorganizowanym obozem wędrownym lecz spotkaniem z Bogiem, który jest w stanie oczyścić nasze intencje. Nawiązując do czytanej Ewangelii wskazał, na najprostszą i najkrótszą modlitwę, wygłoszoną przez św. Piotra - Jezu ratuj!
Wśród pielgrzymujących jest wielu ludzi, których Jezus Chrystus dotknął w życiu, wielu nawróconych i uratowanych przez Pana Boga, idą też ludzie zachęceni przez znajomych czy rodzinę, dla których jest to wielka szansa nawrócenia i pojednania. Nastrój maszerujących był bardzo radosny, dla wielu pielgrzymka do Midland jest najważniejszym wydarzeniem w roku. Biskup Pyl i o. Madej przed wymarszem pielgrzymki spowiadali chętnych.
Pielgrzymi maszerują w trzech grupach czerwonej, niebieskiej i zielonej.
Uroczystości w Midland, którym przewodniczył będzie bp Pyl odbędą się w niedzielę 10 kwietnia.
http://www.goniec24.com/goniec-reportaze/itemlist/user/64-andrzejkumor?start=1797#sigProIdd6f8ffb840