Wiadomości kanadyjskie
Informacje i wydarzenia
900 000 dol. wdzięczność za nasze pieniądze
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakAndrea Horwath i Patrck Brown ostro skrytykowali Kathleen Wynne za podpisanie umowy na „usługi badawcze” z Gandalf Group. Wartość kontraktu wynosiła 900 000 dol., a pieniądze podatników trafiły do kieszeni Davida Herle, który w 2014 roku prowadził kampanię wyborczą pani premier i jest szefem Gandalf Group. Firma zajmuje się badaniem opinii publicznej.
Brown podejrzewa, że umowa to tylko wierzchołek góry lodowej i nagrodzonych za zasługi dla partii liberalnej jest więcej. Lider konserwatystów zwraca uwagę, że wydatek został zrealizowany przez kancelarię pani premier, czyli na jej bezpośrednie zlecenie. Zastanawia się, jakie umowy podpisywali ministrowie. Horwath dodaje, że to tylko jeden z wielu przykładów na to, że liberałom bardziej zależy na swoich przyjaciołach nich na zwykłych podatnikach.
Druga ofiara strzelaniny w Rexdale
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakNoworodek, który urodził się poprzez cesarskie cięcie, gdy jego matka zginęła na skutek ran postrzałowych, zmarł w niedzielę wieczorem. Chłopiec urodził się po 24 tygodniach ciąży. Lekarze określali jego stan jako krytyczny, ale stabilny. Przebywał w Sunnybrook Health Sciences Centre.
Do strzelaniny, w której zginęła 35-letnia Candice Rochelle Bobb, doszło 15 maja w okolicy John Garland Boulevard i Jamestown Crescent, Rexdale. Kobieta siedziała na tylnym siedzeniu samochodu. Bobb mieszkała w Mississaudze i wracała z meczu koszykówki. Policja twierdzi, że samochód był celem napadu, ale zginąć miał ktoś inny, a nie Bobb. Strzały padły najpewniej z innego pojazdu. Na razie nikogo nie aresztowano. Nie wiadomo, czy noworodek będzie traktowany jako ofiara zabójstwa i czy ewentualni zatrzymani usłyszą zarzuty także w tej sprawie.
"Deradykalizacja" na gwałt potrzebna
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakRodzice chłopaka z Toronto, który został “wyznawcą” białej supremacji, mówią, że znalezienie pomocy w walce z radykalizacją graniczy z cudem. Wszędzie słyszą, że niewiele da się zrobić. Mówią, że ich syn zaangażował się w działalność grup ekstremistycznych w GTA, a potem w całej Kanadzie i USA. Ojciec mówi, że teraz wszystko idzie w kierunku jeszcze większej radykalizacji i przemocy. Wszystko zaczęło się 10 lat temu, gdy chłopak nawiązał kontakty z grupami ideologicznymi przez internet. Przez lata zmienił się, izoluje się od innych, a jego słowa są przesiąknięte nienawiścią.
Rodzice próbowali iść na policję. Dowiedzieli się, że ich syn nie stwarza bezpośredniego zagrożenia, służby nie mogą więc podjąć jakichkolwiek działań. Były analityk CSIS Phil Gurski twierdzi, że funkcjonariusze mają poważne braki szkoleniowe, dlatego nie umieją pomóc w tego typu przypadkach. Gurski dodaje, że problem polega też na tym, że w Kanadzie widzi się aspekt kryminalny radykalizacji, a nie społeczny.
Następnie rodzice dzwonili do centrum deradykalizacji w Montrealu, ale usłyszeli, że pomoc w pierwszej kolejności należy się mieszkańcom Quebecu. Około 10 proc. telefonów odbieranych przez pracowników centrum pochodzi z Toronto i okolic. Ontario nie prowadzi żadnych programów walki z radykalizacją.
Jest szansa, że niedługo się to zmieni. W kwietniu Kanadyjska rada imamów ogłosiła, że jesienią chce uruchomić trzy kliniki. Ich pracownicy będą podchodzić do każdego przypadku indywidualnie. Mają oferować poradnictwo psychologiczne, religijne, a także usługi socjalne.
Pomóc stara się też Daniel Gallant, mieszkający obecnie w Kolumbii Brytyjskiej. Gallant był neonazistą. Po raz pierwszy opowiedział swoją historię w ramach programu federalnego programu ministerstwa bezpieczeństwa publicznego "Extreme Dialogue", którego celem jest demaskowanie grup ekstremistycznych i zniechęcanie do nich młodych ludzi. Gallant mówi, że niestety poważnie brakuje funduszy, by działać na szerszą skalę. Działania są zbyt rozdrobnione.
Rząd federalny przeznaczył póki co 35 milionów dolarów na powołanie koordynatora ds. walki z radykalizacją. Ma to nastąpić w przyszłym roku. Potem na działanie biura ma być przeznaczane 10 milionów rocznie.
Przegląd tygodnia, piątek 3 czerwca 2016
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakNawał śmieci do odbioru
Mississauga Opóźnienia w odbiorze śmieci w regionie Peel będą trwać co najmniej do końca tygodnia. Powodem opóźnień jest większa niż zwykle ilość odpadów do wywozu. Na ulice wyruszyły dodatkowe śmieciarki, służby pracowały też dłużej niż zwykle.
Do 3 czerwca mieszkańcy mogą wystawiać tyle śmieci, ile chcą. Odpady zostaną wywiezione bez dodatkowej opłaty. Wiele osób postanowiło z tego skorzystać i zrobić generalne porządki w domu i ogrodzie, zwłaszcza że pogoda była sprzyjająca.
Trefna przesyłka na Pearsonie
Toronto Służby graniczne skonfiskowały na lotnisku Pearsona części do karabinów, odznaki policyjne i kurtki taktyczne, które miały trafić do Iraku. CBSA mówi, że próba wywozu została udaremniona dzięki wcześniejszemu incydentowi na Rainbow Bridge w Niagara Falls.
W lutym tamtejsze służby skierowały do szczegółowego przesłuchania mężczyznę. Znaleziono u niego rachunek lotniczy za wysłanie części samochodowych do Iraku, a także zdjęcia i dokumenty, które sugerowały, że w przesyłce mogą znajdować się elementy broni. Przesyłkę zlokalizowano w magazynie cargo na Pearsonie.
Mieszkańcy regionu Peel wzięli się za porządki
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakOpóźnienia w odbiorze śmieci w Regionie Peel będą trwać co najmniej do końca tygodnia. Powodem opóźnień jest większa niż zwykle ilość odpadów do wywozu. Na ulice wyruszyły dodatkowe śmieciarki, służby pracowały też dłużej niż zwykle.
Do 3 czerwca mieszkańcy mogą wystawiać tyle śmieci, ile chcą. Odpady zostaną wywiezione bez dodatkowej opłaty. Wiele osób postanowiło z tego skorzystać i zrobić generalne porządki w domu i ogrodzie, zwłaszcza że pogoda była sprzyjająca.
Legalizacji eutanazji można uniknąć - protest na Wzgórzu Parlamentarnym
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak1 czerwca na wzgórzu parlamentarnym odbył się protest przeciwników eutanazji i wspomaganego samobójstwa. Ponad 250 mężczyzn, kobiet, a nawet dzieci leżało na trawie w białych workach udając nieżywych. Wcześniej wypowiadali się posłowie, senatorowie, lekarze i aktywiści sprzeciwiający się ustawie C-14. Protest zorganizowały Euthanasia Prevention Coalition, Living with Dignity Network oraz Physicians’ Alliance Against Euthanasia.
Dr Catherine Ferrier powiedziała, że wszystkim nam wmawia się, iż nie ma innego wyjścia, trzeba zalegalizować eutanazję – poprzez uchwalenie ustawy lub wejście w życie wyroku sądu najwyższego. Tymczasem jest jeszcze możliwość delegalizacji, trzeba tylko wzmocnić o przypomnieć, jaki jest cel kodeksu karnego. Rząd jednak tego nie zrobił. Ferrier nawoływała swoich kolegów-lekarzy do powiedzenia zdecydowanego „nie” zabijaniu pacjentów. Nie można się do tego przyzwyczajać, powiedziała. Historia nas osądzi, zakończyła.
Inni powtarzali, że zadaniem parlamentu jest ochrona obywateli. Po to mamy tę instytucję i dlatego parlament nie musi słuchać sądu. W przeciwnym razie powinniśmy pozbyć się parlamentu i zastąpić go sądem najwyższym.
Senator Betty Unger wytknęła rządowi, że uznaje zabijanie pacjenta za opiekę medyczną – i to jeszcze finansowaną publicznie.
Legalizacji eutanazji można uniknąć - protest na Wzgórzu Parlamentarnym
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak1 czerwca na wzgórzu parlamentarnym odbył się protest przeciwników eutanazji i wspomaganego samobójstwa. Ponad 250 mężczyzn, kobiet, a nawet dzieci leżało na trawie w białych workach udając nieżywych. Wcześniej wypowiadali się posłowie, senatorowie, lekarze i aktywiści sprzeciwiający się ustawie C-14. Protest zorganizowały Euthanasia Prevention Coalition, Living with Dignity Network oraz Physicians’ Alliance Against Euthanasia.
Dr Catherine Ferrier powiedziała, że wszystkim nam wmawia się, iż nie ma innego wyjścia, trzeba zalegalizować eutanazję – poprzez uchwalenie ustawy lub wejście w życie wyroku sądu najwyższego. Tymczasem jest jeszcze możliwość delegalizacji, trzeba tylko wzmocnić o przypomnieć, jaki jest cel kodeksu karnego. Rząd jednak tego nie zrobił. Ferrier nawoływała swoich kolegów-lekarzy do powiedzenia zdecydowanego „nie” zabijaniu pacjentów. Nie można się do tego przyzwyczajać, powiedziała. Historia nas osądzi, zakończyła.
Inni powtarzali, że zadaniem parlamentu jest ochrona obywateli. Po to mamy tę instytucję i dlatego parlament nie musi słuchać sądu. W przeciwnym razie powinniśmy pozbyć się parlamentu i zastąpić go sądem najwyższym.
Senator Betty Unger wytknęła rządowi, że uznaje zabijanie pacjenta za opiekę medyczną – i to jeszcze finansowaną publicznie.
Części do karabinów i policyjne odznaki skonfiskowane na Pearsonie
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakSłużby graniczne skonfiskowały na lotnisku Pearsona części do karabinów, odznaki policyjne i kurtki taktyczne, które miały trafić do Iraku. CBSA mówi, że próba wywozu została udaremniona dzięki wcześniejszemu incydentowi na Rainbow Bridge w Niagara Falls. W lutym tamtejsze służby skierowały do szczegółowego przesłuchania mężczyznę. Znaleziono u niego rachunek lotniczy za wysłanie części samochodowych do Iraku, a także zdjęcia i dokumenty, które sugerowały, że w przesyłce mogą znajdować się elementy broni. Przesyłkę zlokalizowano w magazynie cargo na Pearsonie.
Chiński minister spraw zagranicznych z wizytą w Kanadzie
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakKanadę odwiedził chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi. Spotkał się z ministrem Stephane’em Dionem, był też gościem premiera Justina Trudeau. Ministrowie spraw zagranicznych przyjeżdżający do Ottawy najczęściej rozmawiają z równymi rangą, tutaj jednak w planie wizyty Wanga znalazło się też spotkanie z premierem. Widać więc, że Kanadzie zależy na dobrych stosunkach z Chinami. Tak samo dla Chin nie bez znaczenia jest kwestia wolnego handlu z Kanadą.
Wang przyjechał do Kanady tydzień po szczycie G7, na którym Trudeau przyłączył się do grupy wyrażającej zaniepokojenie sytuacją na morzu Południowochińskim. Chiny roszczą sobie prawo do rejonów, przez które przebiegają międzynarodowe szlaki transportowe.
W tym roku Chiny będą organizatorem szczytu G20. Temat ten przewinął się podczas rozmowy ministra Wanga z ministrem Dionem. Panowie mówili też o umowach międzynarodowych, światowym bezpieczeństwie i prawach człowieka.
Zatrzymał autobus, wezwał odpowiednie służby...
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakHailey DeJong, studentka z Ottawy, która przeszła na islam i jesienią 2015 roku zaczęła nosić nikab, chciała pojechać w poniedziałek po zakupy do Rideau Centre autobusem miejskim linii 18. Usiadła z przodu i po kilku minutach usłyszała przykre komentarze pod swoim adresem. Mężczyzna siedzący za nią mówił np. że może właśnie obrabowała bank, a nikt nawet o tym nie wie. DeJong odwróciła się do niego i powiedziała, że jeśli ma jakieś uwagi, to powinien skierować je bezpośrednio do niej, a nie do innych pasażerów. Mężczyzna jednak kontynuował, nazwał ją terrorystką, w którymś momencie krzyknął, że powinna się asymilować. DeJong próbowała z nim spokojnie rozmawiać, włączyli się też inni pasażerowie.
W końcu interweniował kierowca Alain Charette. Zatrzymał autobus i stanął w obronie kobiety mówiąc, że wezwał odpowiednie służby. Jeśli coś ci się w niej nie podoba, to będziesz miał do czynienia ze mną, powiedział do awanturującego się pasażera. Wtedy w końcu tamten wstał i powiedział, że i tak miał wysiadać. Dodał, że kocha chrześcijan, muzułmanów i Żydów.
DeJong zrobiła sobie zdjęcie z kierowcą i opublikowała w internecie list z podziękowaniami. Napisała, że kierowca zasługuje na nagrodę. W podobnej sytuacji wiele osób po prostu nie reaguje i oczekuje, że wszystko samo się rozwiąże. Charette zrobił dokładnie to, co powinien.