farolwebad1

A+ A A-

Poszli na całość, rzucili się na głęboką wodę. Na początku sprzedali wszystko i kamperem przejechali Amerykę, w drodze pojawiło się ich czwarte dziecko, wrócili do Toronto by spokojnie mogło przyjść na świat. Trochę, popracowali i postanowili żyć tak jak chcą - z wielkimi trudnościami ale dopięli swego - mieszkają w dużym domu nad rzeką Bonnechere na kanadyjskich Kaszubach niepodal Round Lake, w sąsiedztwie parku Algonquin prowadzą ośrodek kempingowy, mają własne kury, kozę i 60 hektarów przestrzeni do oddychania... - Dzidka i Andrzej Sadeccy, imigranci z lat 80...

Andrzej Kumor: Minęło kilka lat od naszej ostatniej rozmowy, kiedy byliście tutaj tacy świeżo upieczeni, tacy „miastowi”, którzy zaczynają wiejską przygodę. Powiedz, jak patrzysz na to z perspektywy tych kilku lat? Chyba okrzepliście, chyba czujesz się pewnie, jak gospodarz na swoim?


Andrzej Sadecki: Ja nie jestem zupełnie „miastowy”, bo urodziłem się i wychowałem na wsi w Polsce. Zawsze ciągnęło mnie do ziemi. Moje plany kiedyś... kiedyś myślałem, że wrócę do Polski, a później, kiedy się już osadziłem w Kanadzie bardziej na stałe, to nie chciałem za bardzo mieszkać w Toronto.


– Za ciasno, za gęsto?

Opublikowano w Wywiady
piątek, 15 lipiec 2016 09:20

Wspomnienia z mojego życia (22)

194310
W polskim gimnazjum
Po długiej dygresji wracamy na łono polskiej Almae Matris Ostroviensis. We wspomniany już poniedziałek prof. Tadeusz Eustachiewicz wprowadził mnie do klasy, na drzwiach której wisiała tabliczka: Kl. V, a pod tym: Wyższa tercja.
Wprowadzano już powoli nomenklaturę obowiązującą w szkołach Galicji i w Królestwie. Eustachiewicz wpisał do dziennika klasowego moje imię i nazwisko i wyszedł. Siedząca za katedrą młodziutka „Blondondula” zwróciła się wtedy: „Proszę zająć jedno z wolnych miejsc. Wtedy Goetz się odezwał: „Stachu, twoje miejsce jest wolne, czekało na ciebie, chodź, siadaj”. Zdziwiła się „Blondonduleczka”, bo nie wiedziała, że jestem dawnym uczniem. Musiałem jej w kilku słowach wyjaśnić, dlaczego mnie tyle miesięcy nie było w szkole. Ta przeszłość wojskowa i wojenna zrobiła na niej duże wrażenie.
Po objęciu rządów przez Komisariat NRL rozpoczęto natychmiast gruntowną reorganizację szkolnictwa w „dzielnicy pruskiej” (jeszcze istniała). Prowincjonalne Kolegium Szkolne w Poznaniu, późniejsze kuratorium, przystąpiło do wprowadzania języka polskiego jako wykładowego, a zarazem nowego programu nauki i zajęć szkolnych. Pojawiły się polskie podręczniki – powielone przede wszystkim z galicyjskich. Dostosowano także okres roku szkolnego i jego podział do zwyczaju panującego w innych dzielnicach Polski, a mianowicie jednorazowe dwumiesięczne wakacje od 1 lipca do 31 sierpnia, początek roku szkolnego 1 września, oraz kilkudniowe ferie świąteczne na Wielkanoc i Boże Narodzenie.
Zakończenie roku szkolnego 1918/1919 nastąpiło po raz ostatni według dotychczasowego zwyczaju 15 kwietnia 1919 r. Po dwutygodniowych feriach rozpoczęto nowy rok szkolny 1 maja. Po dwu miesiącach nauki zarządzono przerwę wakacyjną na okres lipca i sierpnia. Naukę wznowiono w nowym już terminie – 1 września.
Reformy te wymagały oczywiście pełnej zmiany personelu pedagogicznego, usunięcia nauczycieli niemieckich i obsadzenia wszystkich szkół Polakami. Nie było to ani łatwe, ani proste, nie dało się szybko zrealizować, gdyż wskutek długotrwałej i systematycznej germanizacji szkół przez rząd pruski, nie ostał się do roku 1919 w szkołach prawie żaden nauczyciel Polak. Władze starały się pościągać Polaków, którzy uczyli w głębi Niemiec, w Galicji, a pochodzących z Poznańskiego, ale była to kropla w morzu. Musiano sięgnąć do rezerwuaru, jaki stanowiło nauczycielstwo w byłym zaborze austriackim.

Opublikowano w Lektura Gońca
piątek, 15 marzec 2013 15:00

Uratował mnie sowiecki lekarz

Nagle dociera do mnie, że mam mnóstwo wolnego czasu. Rzecz u mnie absolutnie nowa.
I niepojęta... Nigdy w życiu to mi się nie zdarzyło.
Teraz jestem jak "Gość na chorobowym!" – tak zakończyłem relację z mojej "Nieoczekiwanej zmiany miejsc".
Miałem sporo szczęścia w ciągu minionych prawie siedemdziesięciu lat. Nadal mi dopisuje. I właściwie wszystko mi się podoba. Nie mam uprzedzeń. Znam się na przeszłości, a teraźniejszości nie rozumiem. Mam teraz trochę czasu, żeby pogawędzić i powspominać. Starszemu panu wypada jedno i drugie.

Opublikowano w Teksty

Nasze teksty

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.