Idą ciężkie czasy. Grecja już zbankrutowała, pozostałe kraje PIGS trzymają się jeszcze tylko dzięki zmasowanej interwencji państwa. Strefa euro coraz bardziej pogrąża się w kryzysie. Polska zaraz doświadczy poważnego spowolnienia wzrostu, a w 2013 r. może nas czekać recesja. To wymaga przyjęcia i realizacji innej niż dotychczasowa strategii rozwoju kraju.