A+ A A-
Inne działy

Inne działy

Kategorie potomne

Okładki

Okładki (362)

Na pierwszych stronach naszego tygodnika.  W poprzednich wydaniach Gońca.

Zobacz artykuły...
Poczta Gońca

Poczta Gońca (382)

Zamieszczamy listy mądre/głupie, poważne/niepoważne, chwalące/karcące i potępiające nas w czambuł. Nie publikujemy listów obscenicznych, pornograficznych i takich, które zaprowadzą nas wprost do sądu.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych listów.

Zobacz artykuły...
piątek, 19 sierpień 2016 16:12

PAMIęć (8)

Napisane przez

braunfotoPIERWSZE PRZYGODY TEATRALNE

        Gdy dostałem się na studia, od początku zacząłem zmierzać ku teatrowi. Najpierw trochę po omacku, stopniowo coraz bardziej świadomie.  Do zawodowej pracy reżyserskiej miałem dojść po następnych siedmiu latach – cztery lata studiów polonistyki i trzy reżyserii.

        Prowadziło mnie do teatru kilka równoległych, często splatających się ścieżek: grałem w przedstawieniach studenckich i amatorskich  oraz podejmowałem pierwsze próby reżyserii, także na poziomie amatorskim. Recytowałem i śpiewałem w małych, a nawet wielkich gronach, na przykład na obozie wojskowym. Stopniowo wchodziłem do teatru zawodowego – jako aktor, asystent reżysera, wreszcie „reżyser-asystent”. Współpracowałem z radiem – jako lektor, z telewizją – jako spiker. Samoucko studiowałem historię widowisk i historię dramatu. W Poznaniu brałem lekcje impostacji głosu u starego śpiewaka poznańskiej opery, a u znajomego aktora lekcje wymowy.

piątek, 19 sierpień 2016 16:01

Wspomnienia z mojego życia (27)

Napisane przez

BycsPonieważ prawie wszyscy rodzice w naszym przypadku są raczej zamożni, w razie jakiejś ujemnej oceny pupilki występują zaraz z chęcią wzięcia pomocy – korepetytora. Niektórym sam to radzę. Były matki, które zrozumiały to jako ofertę z mojej strony i chciały natychmiast umawiać się, zaznaczając, że dobrze zapłacą. Dostało im się ode mnie.

        Łucja przyszła na wywiadówkę do domu. Jej Kasia uczyła się bardzo dobrze. Była zdolna i pracowita. Mieszkała u mojej koleżanki – matematyczki, Janki Michnikówny, niewiasty z dyszlem, jak ją nazywałem. Umiała nie tylko uczyć i nauczyć, ale i wyegzekwować i wychowywać młodzież. Janka była jedyną wśród moich koleżanek, z którą zawarłem bliższą znajomość.

        Po moich imieninach i tych dziesiątkach bukietów kwiatów – z marszem całej klasy pod sam dom – zaczęły się intrygi, których podłożem była zazdrość większości koleżanek, których prawdopodobnie nigdy nie spotkało takie wyróżnienie jak mnie. A przecież to było zrozumiałe. Gdyby w męskiej szkole znalazła się młoda nauczycielka, w dodatku jako jedyna niewiasta, spotkałoby ją to samo. Pamiętam, co się działo w dzień imienin Basi Starczewskiej (Blondonduli), ładnej dziewczyny, którą wszyscy lubili, a niektórzy nawet z nią flirtowali. Oczywiście, gdyby była brzydka czy mniej ładna, jak część moich koleżanek, nie cieszyłaby się takimi względami u chłopców. Wszystko to jest takie ludzkie, trzeba tylko chcieć to zrozumieć i uwzględniać w swoich ocenach. Tego nie zrozumie brzydka niewiasta.

EmbPolHabCC9        W encyklopediach polskich figuruje jako Karol Rudolf Miałowski albo Karol Rolow-Miałowski. W encyklopediach północnoamerykańskich piszą o nim jako o Charlesie Mialofsky. Natomiast w krajach Ameryki Łacińskiej, w tym zwłaszcza na Kubie, znany jest on jako Carlos Roloff.

        Wiadomo tylko tyle, że jego ojciec wywodził się najprawdopodobniej z Pomorza, z rodziny mieszczańskiej. Mniej więcej od roku 1825 był w Warszawie skromnym urzędnikiem skarbowym ówczesnego Królestwa Polskiego, zaangażowanym bardzo aktywnie w działalność konspiracyjnego polskiego ruchu niepodległościowego. Walczył w Powstaniu Listopadowym – choć bliżej nic na ten temat nie wiadomo. W każdym bądź razie, po upadku powstania zmuszony był uciekać z Warszawy, więc wybrał Królewiec, bo tam mieszkali jego krewni.

        W York Soaring, Arthur, Ontario, rozegrano Szybowcowe Mistrzostwa Kanady w dwóch klasach: Klubowej i FAI.

        Rozegrano 7 konkurencji w bardzo dobrych warunkach pogodowych. Konkurencje prędkościowe  rzędu 300 do 400 km, piloci klasy FAI pokonali trasy z rekordowymi prędkościami rzędu 110-127 km/godz., które potwierdzają, jak dobre warunki mieli piloci w tych mistrzostwach w Ontario.

        W klasie FAI Jerzy Szempliński objął prowadzenie od drugiej konkurencji, zdobywając tytuł mistrza Kanady na rok 2016.

        Natomiast  w klasie Klub Krzysztof Wiercioch od pierwszego dnia objął prowadzenie i zdobył tytuł mistrza Kanady w Klasie Klubowej.

        W mistrzostwach uczestniczyło jeszcze 5 polonijnych pilotów, którzy uplasowali się w większości w pierwszej dziesiątce:
                Luke Szczepaniak
                Marian Nowak
                Robert Zachemski
                Stanisław Maj
                Zbigniew Sobolewski.

        Link do wyników:
http://nationals.yorksoaring.com/results/ScoresheetAug10_16.txt
http://nationals.yorksoaring.com/

        Tuż przed mistrzostwami Kanady Jerzy Szempliński i Krzysztof Wiercioch reprezentowali Kanadę w zakończonym 31 lipca FAI Sailplane Grand Prix USA w Ionia w Michigan.                 

        Zawody rozegrano w trudnych warunkach pogodowych, wielu pilotów zmuszonych było do lądowania na polach pobliskich farmerów.

        Jerzy Szempliński zwyciężył z dużą przewagą, a Krzysztof Wiercioch uplasował się na 6. miejscu.

http://www.sgp.aero/usa2016/news_add_here/sgp-news/fai-sailplane-grand-prix-in-usa-preview.aspx

piątek, 19 sierpień 2016 15:45

Listy z nr. 34/2016

Szanowny Panie, przesyłam w związku z tekstem St. Michalkiewicza zamieszczonym w ostatni piątek. Pozdrowienia, Nicholas Crestone         W tekście „Coś chłodzącego na kanikuły”, opublikowanym 12 sierpnia w tygodniku „Goniec”, napisał Pan: ...”ja oczywiście wiem, że kanikuły to dlatego, że Słońce jest w gwiazdozbiorze Psa, czyli Canisa”. Otóż, nie jest. I nigdy nie jest – i właśnie dlatego gwiazdozbiór Psa nie jest częścią Zodiaku. Chodzi o to, że gwiazdozbiory w pobliżu Gwiazdy Polarnej (Wielka Niedźwiedzica, Mała Niedźwiedzica, Kasjopeja itd.) są widoczne przez cały rok. A te bliżej równika nie, ze względu na pochylenie osi ziemskiej. Syriusz staje się widoczny na nocnym…

        Przyspieszone przemieszczanie się ludzi powoduje, że coraz większa ich liczba ma problemy z samookreśleniem się. No bo może być Anglik, ale urodzony i mieszkający prawie całe swoje życie czy to w Rodezji (Zimbabwe), czy to w Południowej Afryce. Może być Polak, ale urodzony na Litwie, Ukrainiec w polskim Przemyślu.

        Pewne, związane z tym problemy miał również Valery. Ten wysoki, szczupły, niezwykle przystojny, około 28-letni mężczyzna urodził się z ojca Rosjanina i matki Polki. Cała rodzina ojca mieszkała w centralnej Rosji i on sam tam się urodził. Rodzina matki natomiast pochodziła z przedwojennych polskich Baranowicz. Nie wyjechali stamtąd po wojnie i tam też urodziła się matka Valerego, już na Białorusi, która wchodziła w skład Związku Sowieckiego. Ojciec Valerego (noszący typowo rosyjskie nazwisko) był porucznikiem armii sowieckiej, kiedy poznał jego matkę. Pobrali się i po kolejnych wędrówkach i awansach ojca Valerego, osiedlili się w Mińsku. Tam też urodził się Valery, jako ostatni z czterech synów.

piątek, 19 sierpień 2016 15:24

Demon prędkości

Napisane przez

        W ubiegłym tygodniu, pisząc o samochodowych wojażach po Europie, wspomniałem o braku ograniczenia prędkości na niemieckich autobahnach. Okazuje się, że nie tylko w Niemczech można jeździć szybko, a – co ciekawe – w grupie krajów, gdzie na autostradach można nieco depnąć gazu, znajdują się również Polska i Bułgaria z limitem 140 km/h.

        Brak ograniczenia prędkości na drodze nie oznacza, że można jeździć z prędkością maksymalną samochodu. Nie wprowadzając limitu, prawodawca wierzył po prostu w ludzki zdrowy rozsądek i uznawał, że czegoś takiego jak bezpieczeństwa nie można zapewnić przepisami. Dlatego niemiecki kodeks drogowy stwierdza we wstępie, że prędkość powinna być dostosowana do warunków drogowych i możliwości zachowania  pełnej kontroli nad pojazdem, uwzględniając jego ładunek, charakterystykę etc. Podobna klauzula jest w amerykańskim prawie drogowym, określana jako „basic rule”.

piątek, 19 sierpień 2016 15:21

Pamiątki Soplicy (20)

Napisane przez

pamiatki-soplicy– Nieborakowi parę koni ukradziono. Szukając ich, opytem trafił do Słonima, gdzie ich znalazł u Fejbisza, pierwszego kupca tutejszego. A nie mając tu, jeno mnie znajomego, garniec wódki starej mnie przywiózł prosząc o pomoc. To z nim część wódki jego wypiłem, a potem biedakowi wykierowałem interes, bo Fejbisza nastraszyłem grodem, że zaraz konie oddał, choć je w dobrej wierze kupił. A oto reszta tej wódki. To, panie Jerzy, nie pozwalasz, bym do ciebie wypił?

        – Ale, kochany panie Leonie, ja truciznę ledwo z tobą bym nie wypił; ale wolałbym wina kieliszek.

        – Ehe, to wyraźnie już mi przymawiasz. Gadać o winie takiemu, co dwa złote niespełna ma przy duszy! Minęły te czasy, kiedy w niehorylskiej piwnicy pan Leon swoich przyjaciół częstował. Teraz, czym bogat, tym rad.

        – Ja ci pieniądze pożyczę.

        – Dziękuję ci, łaskawy przyjacielu. A gdzie pignus responsionis [zastaw]? Wszak wiesz, że sumka, co ją miałem na Niehoryle, jest nieboszczki mojej żony; i ona leży w aktach nowogródzkich bez pożytku dla mnie; a czterdzieści tysięcy moich własnych, co mi się zostały z krwawej pracy mojej, a które są u pana Łopota, od trzech lat ani kapitału, ani procentu nie widzę. Ja to mam za przepadło.

maciekczaplinski        Często kupujemy nowe domy z planów bezpośrednio od „buildera”. Czy ktoś się zastanawiał, jaki jest benefit dla kupujących, gdy nabywają domy i mieszkania z planów za pośrednictwem agenta real estate, zamiast bezpośrednio?

        Tych benefitów jest bardzo wiele:

        • Nasz serwis jest bezpłatny dla kupujących, bo płaci nam builder. I czy klienci kupią z naszą pomocą, czy bezpośrednio od buildera, to cena jest dla nich ta sama. Czy warto w takim razie zrezygnować z pomocy kogoś, kto ma doświadczenie w tym procesie i samemu wyważać otwarte drzwi?

        • Pierwszeństwo dostępu do wielu projektów. Builderzy często zapraszają wybranych agentów do sprzedaży na zasadzie pierwszeństwa jako „Platinium Agents” lub „VIP Agents”, zanim jeszcze projekt jest oferowany publicznie. Wówczas są najlepsze ceny i najlepsze mieszkania do wyboru. Wielu klientów, którzy skorzystali z naszej pomocy na tym etapie, zarobiło dużo pieniędzy. Niedawno był oferowany w Port Credit projekt „Nola”, który nawet nie trafił do publiczności, bo wszystkie mieszkanie sprzedali VIP agenci.

        • Umiejętność wyboru właściwej inwestycji. W GTA powstają setki projektów, ale nie wszystkie mają duży potencjał dla inwestorów. My umiemy wyselekcjonować te, które szybko się sprzedadzą i nabiorą wartości. Przykłady to „Adress on High Park”, „Evolution” czy „On the GO Mimico”. Ceny wzrosły tam o dziesiątki tysięcy dolarów.

        • Specjalne oferty. We wstępnych fazach sprzedaży, zanim projekt dostępny jest publicznie deweloper, by ruszyć sprzedaż, oferuje specjalne bonusy. Czasami jest to bezpłatny parking, locker czy lepszy „design package”. Tak było w On the GO Mimico. Dziś kupujący muszą zapłacić 40.000 dol.  za parking. Z nami był on FREE.

        • Dodatkowe zachęty. Często oprócz tego dodatkowo jesteśmy w stanie wynegocjować na przykład bezpłatną opcję przepisania mieszkania przed jego przejęciem („assigment”) czy postarać się zagwarantować, jakie będą maksymalne dodatkowe koszty zamknięcia („cap on builder closing cost”).

        • Nasza znajomość procesu i przepisów przy zakupie nowych mieszkań pozwala naszym klientom na zakup bez stresu.

        • Pomoc w zasugerowaniu prawników, którzy wiedzą, jak czytać bardzo obszerne umowy sporządzane przed deweloperów, i ewentualnie mogą uchronić nas od złego zakupu.

        • Pomoc w uzyskaniu  „mortgage approval”  z długim zamknięciem, jaki jest wymagany przez deweloperów. Nie wszyscy bankierzy chcą to robić – my znamy kilku, którzy będą bardzo pomocni.

        • Pomoc w odzyskaniu HST – to jest bardzo typowe, kiedy sprzedajemy „investment property” zaraz po przejęciu.

        • Umiejętność czytania planów i pomoc we właściwym wyborze. Nasze doświadczenie architektów jest tu też bardzo pomocne. Dzięki temu możemy wybrać  takie  mieszkania, które wiemy, że się będą dobrze odsprzedawały i są funkcjonalne.

        Mogę oczywiście wymienić wiele innych zalet współpracy z agentami, ale mam nadzieję, że te, które już wymieniłem, przekonają Państwa, by do nas dzwonić i prosić o pomoc. Ale jest jedna bardzo ważna sprawa, którą muszę tu poruszyć i podkreślić. Często szukają Państwo mieszkań na stronach różnych deweloperów na własną rękę i nie ma w tym nic złego, ale tam często pada pytanie, czy pracujecie z agentem real estate. Musicie zaznaczyć, że TAK i czasami podać nazwisko agenta, by mógł on was reprezentować. To jest ważne, bo jak tego nie zrobicie za pierwszym razem – agent będzie wykluczony z procesu. Czasami jeżdżą Państwo po salonach sprzedaży domów czy condominiów. Ta sama sprawa – proszę na pytanie, czy pracujecie z agentem, odpowiadać TAK. Cena zakupu będzie ta sama, ale benefity ze współpracy, o których pisałem, nie przepadną. To takie proste. Powiedzieć TAK i wpisać nazwisko agenta.

        Często klienci pytają mnie, czy ich depozyt na zakup z planów jest bezpieczny?

        To zależy, jakiej jest wysokości. Kupujący nowy dom ma gwarancję, że depozyt do 40.000 dol. jest zabezpieczony dla tak zwanych freeholds i do 20.000 dol. dla condominium. Kupujący condominiów ma dodatkową gwarancję wynikającą z Condominium Act, na dodatkowe 20.000 dol. depozytu. Tak więc 40.000 dol. jest bezpieczne. Reszty pieniędzy zwykle każdy builder wymaga, kiedy już gołym okiem widać „nieruchomość”, którą kupujemy.

        Warto również wiedzieć, że budowniczy ma prawo opóźnić przekazanie domu do 5 dni bez obowiązku poinformowania kupujących oraz bez rekompensaty finansowej. Budowniczy ma obowiązek poinformować na 65 dni przed przejęciem domu o opóźnieniu, które będzie powyżej 15 dni. Budowniczy ma wówczas prawo jednorazowo przedłużyć takie zamknięcie aż do 120 dni. W przypadku kiedy spodziewane opóźnienie jest mniejsze niż 15 dni, budowniczy może poinformować o nim 35 dni przed datą, która była wyznaczona jako data zamknięcia transakcji.

        W wypadku gdy builder nie dopilnuje powyższych formalności – może być on odpowiedzialny za państwa koszty utrzymania w wysokości do 100 dol. na dzień. Do maksymalnej sumy 5000 dol.

        Warto też przypomnieć o specjalnym ubezpieczeniu, jakim są objęte wszystkie nowe jednostki mieszkalne budowane w Ontario. W Ontario funkcjonuje korporacja nazywana TARION, która zabezpiecza prawa nowych właścicieli domów zgodnie z Ontario New Home Warranties Plan Act. Korporacja ta jest finansowana całkowicie ze składek płaconych przez budowniczych nowych condo i domów. Każdy budowniczy nowych domów musi być, według prawa, zarejestrowany w tej korporacji i każda nowo budowana jednostka musi być rejestrowana w programie NHWP.

        Każda nowa jednostka mieszkalna pokryta jest jedno-, dwu- i siedmioletnią gwarancją.

        Jednoroczna gwarancja zabezpiecza przed:

        • defektami w wykonawstwie i użytych materiałach budowlanych; dom musi być zbudowany zgodnie z Ontario Building Cod oraz nadawać się do zamieszkania;

        • jednoroczna gwarancja zabezpiecza również przed niezatwierdzonymi przez kupujących zamianami w zastosowanych materiałach wykończeniowych oraz opóźnieniami w przekazaniu domu.

        Dwuletnia gwarancja pokrywa:

        • penetrację wody przez tak zwaną „building envelope”, czyli fundamenty, okna, drzwi czy uszczelnienia;

        • defekty w wykonawstwie lub materiałach użytych w systemach elektrycznym, ogrzewczym oraz hydraulicznym;

        • defekty w wykonawstwie oraz w zewnętrznych materiałach wykończeniowych;

        • poważne defekty strukturalne (pękające basements);

        • naruszenia dotyczące sekcji Ontario Building Code dotycząca zdrowia i bezpieczeństwa.

        Siedmioletnia gwarancja pokrywa:

        • główne elementy konstrukcyjne, które mają do czynienia z przenoszeniem ciężarów konstrukcji, czyli belki konstrukcyjne, kolumny czy ściany piwniczne;

        • pokrywa ona również poważne defekty w wykonawstwie i materiałach, które mogą utrudniać bezpieczne zamieszkanie w domu.

piątek, 19 sierpień 2016 15:12

Wizyta w Sudbury

Napisane przez

        Wizytę w Sudbury, mieście położonym 400 km na północ od Toronto, zaczynam w sobotę, 13 sierpnia. Jak zwykle kiedy odwiedzam Sudbury, tak i teraz przywożę proboszczowi, księdzu Stanisławowi Niewińskiemu, nasze „Gońce”, te aktualne, wydane poprzedniego dnia, jak również te z poprzedniego tygodnia. Ksiądz rozda swoim parafianom te gazety po porannej mszy. Umawiam się z księdzem na dzień następny na ranną mszę. Tu muszę dodać, że ksiądz Niewiński obsługuje polską parafię św. Stanisława Kostki w Sudbury, obsługuje parafię chorwacką i parafię katolicką w niedalekim Killarney. W niedziele jest więc bardzo zabiegany.

        14 sierpnia o 9.30 rano jestem w kościele pod wezwaniem św. Stanisława Kostki. W kościele odbywają się obchody Dnia Żołnierza i obchody zakończenia drugiej wojny światowej zorganizowane przez oddział Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Sudbury. W czasie mszy ksiądz Niewiński przypomina w kazaniu o przypadającym jutro Dniu Żołnierza Polskiego i Dniu Zwycięstwa nad Armią Czerwoną zamierzającą przenieść na Zachód Europy rewolucję bolszewicką. Celem armii marszałka Tuchaczewskiego było osiągnięcie Niemiec, by tam pomóc w rozszerzeniu rewolucji. Armia bolszewicka została odparta przez wojska polskie spod Warszawy. Tak zwana bitwa warszawska zakończyła się zwycięstwem wojsk polskich i przyczyniła się do podpisania korzystnego traktatu pokojowego z Rosją w Rydze w 1921 roku. Polskim wojskiem dowodził w Bitwie Warszawskiej marszałek Józef Piłsudski. Ks. Niewiński opisał okoliczności Cudu nad Wisłą. Powiedział o masowych modłach i procesjach odbywających się wówczas w Warszawie, o zapanowaniu powszechnej zgody narodowej i ustaniu sporów. Przypomniał również postać księdza Skorupki. Ksiądz Ignacy Skorupka poległ pod Ossowem, prowadząc do ataku polskich żołnierzy. Ksiądz Niewiński użył parafrazy, że ten, kto kocha swoją ojczyznę, kocha również ojczyznę niebieską, i zapewne do niej trafi.

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.